Dawno temu.
Robiłam raz z mamą.
Teraz robiłam.
Z moim ukochanym.

Faworki błyskawiczne, czyli chrust
faworki, przepis na faworki, chrust, przepis na chrust, przepisy na tłusty czwartek

2 szklanki mąki pszennej
łyżka miękkiego masła
3 duże żółtka
1 jajko
7 łyżek śmietany
1 duża łyżka spirytusu lub octu
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Wszystkie składniki dobrze zagnieść – dobrze jest zatrudnić pomocnika płci męskiej.
Ciasto cienko rozwałkować.
Wykrajać prostokąty, a na środku prostokąta robić nacięcia.
Przez nacięcie przepleść jeden z końców prostokąta.
Faworki smażyć na rozgrzanym tłuszczu w garnku lub we frytownicy (180st.C).
Odkładać do odsączenia na papierowy ręcznik.
Podawać posypane cukrem pudrem.
faworki, przepis na faworki, chrust, przepis na chrust, przepisy na tłusty czwartek

22 Replies to “Faworki.”

  1. Paulina S. says: 10 lutego 2012 at 12:16

    mmmm uwielbiam zawsze robiłam z prababcią, a teraz kuchni brak… (remont) i nie ma gdzie zrobić a smaka mi zrobiłaś… 😉

  2. Anonimowy says: 10 lutego 2012 at 12:29

    faworki górą!
    piękne Ci wyszły

  3. Dominika says: 10 lutego 2012 at 12:55

    a u nas rzadko robi się faworki, ale w sumie to fajnie byłoby zrobić w tym roku 🙂

  4. moje pasje says: 10 lutego 2012 at 12:56

    😀 Cieszę się że skorzystałaś z przepisu i że smakowały 🙂 Pozdrawiam 🙂

  5. Sandy says: 10 lutego 2012 at 13:08

    Pyszności 😉
    Zawsze robię z mamą, czasami z babcią, ale w tym roku jakoś nie będę miała wolnego czwartku, a i ochoty na smażenie brak 😉

  6. Daria Anna says: 10 lutego 2012 at 13:25

    Oj jak chętnie zjadłabym je sobie, dawno ich nie kosztowałam 🙂 Pięknie 🙂

  7. Shyfull says: 10 lutego 2012 at 13:46

    uwielbiam faworki 🙂 .. teraz takiej ochoty mi na nie narobiłaś, że jak ja biedna do tłustego czwartku wytrzymam 8)

  8. Sue says: 10 lutego 2012 at 14:11

    Zawsze się bałam robić pączki czy faworki. Nie lubię rozgrzanego oleju. ;p

  9. Barbara says: 10 lutego 2012 at 14:54

    Muszę namówić mamę abyśmy oprócz pączków zrobiły też faworki ;D A przepis mówi, że są błyskawiczne, więc to powinno przekonać.

  10. klliisiaa says: 10 lutego 2012 at 14:58

    idealne na tłusty czwartek 😀

  11. kulinarne-smaki says: 10 lutego 2012 at 16:50

    Dusia, ale kusisz tymi dobrociami

  12. Friday says: 10 lutego 2012 at 18:55

    Nie ma tłustego czwartku bez faworków! Twoje wyglądają mega smakowicie!

  13. Friday says: 10 lutego 2012 at 18:55

    Nie ma tłustego czwartku bez faworków! Twoje wyglądają mega smakowicie!

  14. goh. says: 10 lutego 2012 at 19:02

    jeszcze nigdy nie robiłam faworków, muszę spróbować:)

  15. ola says: 10 lutego 2012 at 19:07

    Zrób pączki jeszcze.
    Wpadam z wódką i pijemy za nasze poprawki na naszym światłym Uniwerku 😀

  16. judik says: 10 lutego 2012 at 19:53

    Nigdy nie robiłam, bo jakoś tak sie boję, że mi nie wyjdą, ale uwielbiam!:)

  17. Majana says: 10 lutego 2012 at 20:05

    Pyszności! Lubimy bardzo.
    Ja już robiłam w tym karnawale, włoskie faworki, a teraz chcę zrobić pączki pierwszy raz.
    Pozdrowienia:)

  18. blog okularnicy says: 11 lutego 2012 at 12:41

    tłusty czwartek się zbliża i chyba właśnie zamiast pączków, bardziej lubię chruściki 🙂

  19. Anonimowy says: 11 lutego 2012 at 14:16

    w poniedzialek bedziemy popelniac faworki…

  20. vinka says: 3 lutego 2013 at 19:47

    faworkiiii. Kiedyś uwielbiałam, ale jakoś z wiekiem dojrzewania zmienił mi się smak. Otóż u mnie faworki smaży się na smalcu (fuj) przez co wg mnie (bo cała rodzina mówi, że wydziwiam) ma smalcowy posmak 😛 w tym roku szukam jakiegoś prostego przepisu na pączki, w zeszłym roku robiłam churros 🙂

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.