Przypomnę, że jestem ambasadorką Wolt, czyli największego dostawcy jedzenia w Polsce. I to właśnie, dzięki aplikacji Wolt poznałam Fusion Sushi w Gdańsku. Zamawialiście roleczki od Fusion Sushi przez aplikację wielokrotnie i to zdecydowanie ostatnio moje ulubione sushi. Dobre ceny, smaczne i ciekawe wariacje smakowe.
Sprawdziliśmy też lokal stacjonarny w Gdańsku Oliwie. Drugi lokal zlokalizowany jest we Wrzeszczu. Oba są naprawdę niewielkie, ale w każdym mieści się kilka stolików.
Fusion Sushi
ul. Stary Rynek Oliwski 9, Gdańsk

Wnętrze
Wnętrze restauracji Fusion Sushi jest skromne i proste, ale jest czysto. Myślę, że warto by się pokusić o odświeżenie wnętrza, bo troszkę już odstaje od obecnych trendów. Kwitnąca wiśnia na ścianie jest mocnym akcentem i można by pójść właśnie w tym kierunku. To kolejny raz, kiedy utwierdzam się w przekonaniu, że lokale serwujące sushi nie przykładają wielkiej uwagi do wnętrza. Widocznie większość z nas zamawia jedzenie na wynos.
Menu
W karcie dań znajdują się typowe azjatyckie dania jak np. pierożki gyoza, grillowane małże, sajgonki, zupy i sushi. Co wyróżnia Fushion Sushi w menu? Kompozycje fushion, czyli łączące tradycje z miksem różnych kuchni. Bardzo lubię roleczki sushi i szukam ciągle nowych smaków. W tej restauracji znajdziecie aż kilkanaście nietypowych pozycji futomaków, w tym nawet z kurczakiem.
Po złożeniu zamówienia na naszym stole ląduje surówka skropiona sosem sojowym i posypana sezamem, która umiliła czas oczekiwania na dania. Warzywa świeże i chrupiące.

Naszą wizytę w restauracji zaczęliśmy od spróbowania zup. Nasz wybór padł na:

- tom yum – pikantną (bardzo!) tajską zupę na bazie mleczka kokosowego z krewetkami (15 zł), która rozgrzała mnie bardzo, była bardzo smaczna, aromatyczna, odpowiednio kwaśna.

- ramen z wieprzową roladą, pierożkami gyoza, glonami, jajkiem i tofu (32 zł) zdecydowanie wymaga dopracowania. Wieprzowinę można by podsmażyć, jajko zmarynować, a bulion jeszcze trochę podkręcić. Ramen był bardzo przeciętny niestety. Retauracja obiecała mi nad nim popracować jeszcze :).
Najlepsze sushi w Fusion Sushi Gdańsk
Przejdźmy jednak do sushi, które sprawdziliśmy już chyba kilkanaście razy! I nigdy nas nie zawiedli! Ceny są bardzo konkurencyjne, roleczki odpowiedniej wielkości, wszystko zawsze smakuje wybornie, na rybie się nie oszczędza i bardzo smakuje nam ryż.
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda zestaw na dowóz zamówiony przez Wolt (na kod DUSIOWA macie obniżoną cenę dostawy).
W lokalu poprosiliśmy sushimastera, aby przygotował dla nas zestaw złożony m.in. z fusion futomaków oraz rolek z tatarem z łososia. Oczywiście Wy możecie skorzystać z gotowych zestawów, ale my ciągle szukamy nowych smaków.

- Fusion Maguro (28 zł) – futomaki z tuńczykiem i krewetką w panko, z tobiko (ikra) i ze spicy majo

- Sweet Dreams (39 zł) – ryba maślana i węgorz w tempurze, serek i tykwa, a całość zawinięta w omlet i podana z żurawiną (bardzo mi smakowała ta roleczka! jestem fanką omletów w połączeniu z rybami, a tu jeszcze całość podkręcono kwaskowatą żurawiną)



- Gunkan z tatarem z łososia (4 sztuki 36 zł) – bardzo lubię ten typ rolek, na wierzchu znalazło się bardzo dużo łososia, odpowiednio posiekanego (nie za duże i nie za małe kawałki), z porem, kaparami, sake i dobrze doprawionego, pycha!


- Crunchy rainbow (39 zł) – to jedna z piękniejszych rolek! Tęczowa! Bogactwo ryb na górze, bo rolka owinięta jest aż 3 rodzajami ryb (łososiem, tuńczykiem, maślaną), a w środku ma paluszki krabowe w panko! Musicie spróbować! Rozpływa się w ustach!


- Dragon (4 sztuki 26 zł) – krewetki w tempurze, awokado, płatki tempury, a całość obłożona słodkawym węgorzem (dragon zawsze mi smakuje, ale to połączenie mmm niebo w gębie).


- Nigiri z maślaną (13 zł 2 sztuki) – jeszcze ciągle nie dojrzałam do nigiri (to kawałek ryżu z surową rybą bez dodatków), więc cieszę się, że tu podano rybę z przyprawami.

Podsumowanie – Fusion Sushi Gdańsk

Rolki od Fushion Sushi Gdańsk jeszcze nigdy nas nie zawiodły i zawsze jakość nas zadowala, a do tego dobre ceny, czego chcieć więcej! Oby było tak dalej. Obecnie to moje ulubione sushi w Gdańsku! Nawet już po wizycie w lokalu, bo chciałam Wam zrecenzować to miejsce, zamawialiśmy sushi już na Andrzejki, a dwa dni temu zaraziłam miłością do Fusion Sushi nawet rodziców! Czyli było sushi nawet na Mikołajki! 🙂 Oczywiście z reguły wygodniej nam zamówić do domu i zjeść przy świeczkach i dobrym serialu we własnym domku, ale nie wykluczamy jeszcze wizyty we Wrzeszczu. Może pojawią się też mokre ręczniczki do wytarcia rąk (proszę rozważyć).
To kogo zachęciłam do spróbowania Fusion Sushi Gdańsk? 🙂
Obserwuj mnie na Instagramie – tutaj zawsze będziesz ze mną na bieżąco, zobaczysz pracę blogową od kulis, pójdziemy razem na spacer po Trójmieście i wyruszymy w podróże :).