Ja lukier w makutrze zawsze ,,kręciłam,, … czasami dodawałam soku z cytryny, czasami kakao czasami barwników ale najczęściej pozostawał bieluśki …… teraz lukier moja córka robi (Ania jest Twoją rówieśniczką:))
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że wszystko w porządku, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz.AkceptujeCzytaj więcej
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
i ja robiłam po raz pierwszy białkowy lukier. wyszedł cudnie biały. tylko dodałam do niego jeszcze cytrynowy sok.
Bardzo lubie bilakowy lukier wlasnie za jego cudny, sniezny kolor.
Pozdrawiam serdecznie!
I zycze radosnych, pogodnych Swiat 🙂
Ja lukier w makutrze zawsze ,,kręciłam,, … czasami dodawałam soku z cytryny, czasami kakao czasami barwników ale najczęściej pozostawał bieluśki …… teraz lukier moja córka robi (Ania jest Twoją rówieśniczką:))
To prawda, że kolor ma niesamowicie śnieżny! Idealny wręcz!
Dziękuję kobitki za odwiedziny ;*
A ja lukru nie lubię, chociaż łasuch ze mnie straszny 😉 a te słodkie chmurki to foremki czy sama tak zręcznie nożem manewrowałaś? 🙂
Przepis na lukier zawsze jest przydatny 🙂
Piękne pierniczki 🙂
Pozdrawiam!
Ładny, gęsty, śnieżnobiały 🙂
slicznie wyglądają w tej paczce 🙂 I wstążka w kratkę, łądnie zgrane to wszystko. POzdrawiam ciepło!
A próbowałaś go może zabarwić?
Nie, ale wystarczy dodać odrobinę barwnika w proszku.