Muffinkowe szczęście.
Tyle radości podczas ich pieczenia.
Jak rosną im łepki.
To aż się można uśmiechnąć. 
A gdy się widzi uśmiech obdarowanych.
To jest się w pełni zadowolonym.

Muffinki marmurkowe
muffinki marmurkowe, przepis na muffinki
280 gram mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
115 gram cukru
2 jajka
szklanka mleka
6 łyżek oleju  lub 85 gram roztopionego masła
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (dałam łyżeczkę aromatu cytrynowego)
2 łyżki kakao
W jednej misce wymieszać: mąkę, proszek, sól i cukier.
W drugiej misce połączyć jajka, olej/masło, mleko i ekstrakt.
Połączyć zawartość obu misek i wymieszać.
Podzielić ciasto na dwie części, do jednej części dodać kakao i wymieszać.
Do papilotek nakładać na zmianę po łyżce ciasta jasnego i ciemnego.
Piec ok. 20min w 200st.C.
Studzić na kratce.

Print Friendly and PDF

37 Replies to “Muffinki marmurkowe”

  1. Anonimowy says: 6 grudnia 2011 at 17:31

    cudne takie laciate:)

  2. Sue says: 6 grudnia 2011 at 17:35

    Śliczne muffiny w łaty. Słodki prezent. 🙂

  3. Amy says: 6 grudnia 2011 at 17:41

    Chciałabym, żeby Mikołaj mi przyniósł taką muffinkę:)

  4. kulinarne-smaki says: 6 grudnia 2011 at 17:51

    Byłam grzeczna to może i dla mnie mikołaj przyniesie taką paczuszkę?

  5. Sabienne says: 6 grudnia 2011 at 17:58

    Śliczne! A prezencik to dla Mikołaja? Zasłużył?:-)

  6. Majana says: 6 grudnia 2011 at 18:27

    Śliczne są:) Też je kiedys robiłam 🙂

  7. Sabik says: 6 grudnia 2011 at 18:46

    Och jakie cudne..a jakież piękne papilotki!!!:-)

  8. Avelina says: 6 grudnia 2011 at 19:01

    Cudne, chciałabym taką paczuszkę otrzymać w prezencie 🙂

  9. Barbara says: 6 grudnia 2011 at 19:19

    A ja też upiekłam muffiny. Piernikowe 😉 Fajne są te Twoje, takie łaciate.

  10. slyvvia says: 6 grudnia 2011 at 19:25

    Nie robiłam nigdy marmurkowych muffinów. Wyglądają i z pewnością smakują znakomicie 😀

  11. Anonimowy says: 6 grudnia 2011 at 20:10

    Mmm, ucieszyłabym się, gdyby mi Mikołaj takie przyniósł. 🙂

  12. zjedz_mnie says: 6 grudnia 2011 at 21:10

    Bardzo apetyczne łciatki ;]

  13. mismakuje says: 6 grudnia 2011 at 21:13

    Takie prezenty mógłby mi Mikołaj przynosić nie tylko 6 grudnia 😉

  14. kruszyna says: 6 grudnia 2011 at 21:21

    Łaciate, z kakao, pychotka! Też bym chciała dostać taki słodki prezent 😉

  15. pees says: 6 grudnia 2011 at 21:22

    U mnie też muffiny, Twoje są taaakie łaciate, piękne!
    Strasznie mam ochotę na coś zebro-podobnego:)

    buziak

  16. Menu na weekend says: 6 grudnia 2011 at 22:37

    piękne! jako muffinkowa fanka zostałam kupiona tym przepisem 🙂

  17. Veggie says: 7 grudnia 2011 at 07:35

    ślicznie się prezentują te prezentowe muffinki 🙂

  18. Maggie says: 7 grudnia 2011 at 07:59

    Ja tez sie do nich usmiecham – nie sposob sie powstrzymac 🙂

  19. Russkaya says: 7 grudnia 2011 at 08:52

    Przyznaję, że marmurkowe należą do jednych z moich ulubionych 🙂

  20. gruszka z fartuszka says: 7 grudnia 2011 at 09:07

    apetyczne 🙂 chętnie je wypróbuję, tyle że ja do pieczenia zawsze daję olej rzepakowy – nie ma smaku a i zdrowszy jest od reszty olejów 🙂 ślicznie wyglądają zapakowane w taką paczuszkę – świetne na drobny upominek 🙂

  21. shy says: 7 grudnia 2011 at 09:32

    wspaniały prezent 😉
    Ps. mam nietypowe pytanie, gdzie można kupić taką folie, w która opakowałaś swoje muffinowe prezenty??

  22. Anonimowy says: 7 grudnia 2011 at 09:40

    Uwielbiam wszelkie mikołajkowe słodkości 🙂

  23. waniliowakawiarenka says: 7 grudnia 2011 at 11:08

    Ładnie się prezentują Twoje muffinki, zwłaszcza na tym szaliczku czerwono – białym:)))
    Rzeczywiście, jak to dobrze móc komuś je podarować…

  24. *sweet dreadi* says: 7 grudnia 2011 at 12:11

    Te papilotki są świetne, wyglądają uroczo!

  25. lutka40 says: 7 grudnia 2011 at 12:35

    Taką torebeczkę śłodkości mogłabym dostać .Wyglądają ślicznie

  26. Dominika says: 7 grudnia 2011 at 17:20

    milutkie 🙂 mam takie same papilotki 🙂

  27. Dusia says: 7 grudnia 2011 at 17:24

    Gruszko – dlatego dałam oliwę z winogron, zdrowa a i zapach nie wyczuwalny w cieście:)

  28. Anonimowy says: 7 grudnia 2011 at 20:25

    Cudownie zapakowane. Please o trochę.

  29. Ona says: 7 grudnia 2011 at 21:07

    Urocze. Mikołaj musiał być w tym roku grzeczny, że zasłużył na takie;)

  30. Dusia says: 8 grudnia 2011 at 09:55

    shy – można na allegro kupić w dowolnym rozmiarze, albo iść do kwiaciarni i kupić celofan 😉

  31. Dorota says: 8 grudnia 2011 at 18:20

    Wyglądają jak łaciate krówki….taki prezent to ja bym chciała dostać:-)

  32. kochanyptysiu says: 17 września 2012 at 13:17

    Dusia a nie brakuje tu np.szklanki mleka?

    1. Dusia says: 18 września 2012 at 09:37

      Brakuje, już dopisuję 🙂 :*

  33. mniami-mniam says: 5 grudnia 2012 at 22:53

    Dzięki krótkiemu i szybkiemu przepisowi, zmobilizowałam się i oto, za 8 minut mogę wyciągać z piekarnika. A z rana moją rodziną zaskoczą już ładnie popakowane łaciate muffinki!:)

    1. Dusia says: 5 grudnia 2012 at 23:08

      Koniecznie daj znać czy będą smakowały 🙂 Ja moje muffinki wyciągam za 10minut 🙂

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.