Lubię pomarańcze.
Kiedy przy obieraniu.
Jej aromat unosi się w całym domu.
Kiedy skórka suszy się przy kaloryferze.
A kot nieśmiało do niej podchodzi.
Po czym ucieka z apsikiem.
Bo tylko on nie lubi tego zapachu.
Owsianka pomarańczowa
szklanka mleka
2 łyżki płatków owsianych (jeśli wolicie gęstą, dajcie 4 łyżki)
łyżeczka cukru brązowego
pomarańcza
skórka pomarańczowa
szczypta domowej przyprawy korzennej od Domi ;*
Zagotować mleko z cukrem i przyprawą korzenną.
Dodać płatki owsiane i gotować 3 minuty.
Pomarańczę obrać i podzielić na mniejsze kawałki.
Owsiankę przelać do miseczki, dodać pokrojone pomarańcze i posypać skórką pomarańczową.
Zwykle robię gęstsze owsianki, ale twoja wygląda smakowicie 😀
ja lubię taką bardzo gęstą 🙂
Zdecydowanie lubię gęstą owsiankę. Ale fajny pomysł z pomarańczą. Uwielbiam ten cytrusowy zapach unoszący się w całym domu 🙂
Ja tez lubie pomarancze. I taka owsianke z bonusem chetnie bym zjadla. A moj kot numer jeden zapachu cytrusow nie lubi, za to kota numer dwa wszystko powacha, bo ciekawska z niej bestia.
mmm… jakie pyszności! muszę spróbować, bo nigdy nie próbowałam z pomarańczą 🙂
pozdrówki
http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Ja też wolę te gęstsze, ale tak samo lubię mleko, przesiąknięte gotowanymi płatkami. 🙂 Ale masz cudowny garnuszek! 🙂
Zwykle robie gęstsze, ale ta też wygląda pysznie:). Ze skórką pomarańczową jeszcze nie próbowałam- dzięki za pomysł:)
też uwielbiam pomarańcze 🙂 i mandarynki!
coś nowego,z pomarańczą nigdy nie robiłam ani też nigdy nie jadłam!:)
czas wypróbować!
Sto lat chyba owsianki nie jadłam! Z pomarańczą? Ciekawostka!
idealna na taki deszczowy wieczor:)pysznosci
Mniam, wspaniała! I jaki dymek na pierwszym zdjęciu 🙂
muszę pomarańczową owsiankę zrobić, uwielbiam płatki owsiane w każdej postaci więc w takiej będą na pewno pychuśne
Pozdrawiam
Monika
http://www.bentopopolsku.blogspot.com
Takie śniadanko pobudza pozytywnie 🙂
Egzotyczna owsianka zachęca mnie niewątpliwie. Wspaniałe są Twoje mikołajowe oblicza:)
narobiłam sobie ochoty, jak cudownie to się prezentuje 🙂
smakowite połączenie. mój pies tak samo reaguje na pomarańcze 🙂
gęsta, gorąca owsianka.
ah, stęskniłam się za owsianką!
a z pomarańczą.. hym, wgląda smakowicie .. 🙂
Owsiankę z bananami już jadłam, ale pomarańczowej jeszcze nie . Będę musiała spróbować – na gęsto 🙂
Pychotka śniadanko! ale rewelacyjne są te zdjęcia mikołajowe. Nie mogę się napatrzeć!!! Pozdrawiam
Uwielbiam zapach pomarańczy:-) Aż tu czuję jej aromat!:-)
Przyznam szczerze, że po wielu latach od owsiankowych koszmarów z dzieciństwa, nie mogę się przełamać by spróbować jej ponownie. Jestem jednak co raz bliżej, bo ostatnio się zaczęłam zachwycać owsiankowymi propozycjami, takimi jaką nam dziś pokazałaś 🙂
Mniammi wersja zimówka 😀