Turkusowe sznurówki.
Kobaltowe spodnie.
Morze mokrych liści.
Żytnie placuszki
3/4 szklanki mąki żytniej (Gdańskie Młyny)
szklanka mleka
jajko
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka oleju
łyżka cukru
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.
Dodać rozmieszane jajko, mleko, olej i cukier.
Całość wymieszać.
Placuszki smażyć na patelni bez tłuszczu, przewracać na drugą stronę, gdy pojawią się pęcherzyki.
Jesienne migawki.
Bardzo apetyczna górka placuszków;) Żytnich jeszcze nie robiłam nigdy.
Piękna ta jesień w Twoim obiektywie 😉 Placuszki – uwielbiam!
Śliczne zdjecia jesieni. A się zastanawiam proszę koleżanki,czy my nie mamy podobnych butów ;).
Plauszkami się częstuję oczywiście 🙂
bardzo apetyczne i w dodatku zdrowe placuszki 🙂
jaka piękna jesień, u mnie niestety od kilku dni pogoda nie rozpieszcza
oj bym zjadła takie dziś!
cudne zdjęcia! i trzeba kolorowo się nosić tej szarej jesieni 🙂
Piękne zdjęcia 🙂
na pewno zrobię 🙂
placuszki! <3
mam jagody w słoiczku… chyba sobie ukręcę takie placuszki zjem z nimi 😉
Zdrowsza wersja .
świetne zdjecia
Podoba mi się Twoja strona po liftingu. Ładne kolorki:)
cudowne! i do tego jakie zdrowe, mniam