Ryba po grecku to jedno z tych dań rybnych, na które czekam cały rok. Uwielbiam to danie, bo można je jeść na ciepło i na zimno.
Ryba po grecku
1 kg filetów z dorsza
mąka do panierowania
olej do smażenia
4 cebule
500 g marchwi
pietruszka
pietruszka
mały kawałek selera
pół pora
szklanka przegotowanej wody
słoiczek koncentratu pomidorowego (200 g)
liść laurowy
2 kulki ziela angielskiego
sok z połowy cytryny
sól, pieprz naturalny, pieprz ziołowy, łyżka cukru, łyżeczka słodkiej papryki
Marchewki, pietruszki i seler zetrzeć na tarce o średnich oczkach.
Cebulę i pora pokroić w piórka.
Na rozgrzany olej wrzucić cebulę i smażyć aż się zeszkli, po tym czasie wrzucić resztę warzyw.
Podsmażyć 3 minuty, dolać szklankę wody, liść laurowy, ziele angielskie i dusić pod przykryciem do miękkości około 20 minut.
Dodać koncentrat, sok z cytryny – jeśli jest za gęste dodać trochę wody jeszcze, chwilę smażyć, po czym doprawić do smaku solą, pieprzem naturalnym i ziołowym, cukrem i słodką papryką.
Odstawić i przygotować rybę – można rybę przygotować w trakcie smażenia warzyw.
Filety pokroić na mniejsze kawałki, osuszyć, panierować w mące.
Usmażyć na rozgrzanym oleju.
Na dno głębszego naczynia wyłożyć trochę warzyw, które przykryć warstwą ryby – czynność powtórzyć, pamiętając by górną warstwą były warzywa.
a tu wersja z całymi kawałkami ryby
Próbowałaś może z innej ryby robić tę wigilijna potrawę?
można wykorzystać każdą białą rybę np. mintaja czy pangę, ale nie smakuje tak samo – dwa te ryby nie należą do najzdrowszych
Panga jest u mnie na czarnej liście.
O mintaju nie słyszałam, że nie jest zdrowy. Muszę zatem poczytać 🙂
W mnie zawsze ryba po grecku jest z dorszem i zaczęłam się zastanawiać nad jakąś zmianą, ale chyba jednak nie ma za bardzo na co zmienić 🙂
Zdecydowanie nie ma co, jeszcze może tilapia by się nadawała, ale wtedy polecam tą z polskiej hodowli, bo jest zdrowsza. Co dorsz to dorsz 🙂
Moim zdaniem ryba po grecku najlepsza jest z sandaczem 🙂
JA również czekam na to danie cały rok, przeważnie robię rybę po grecku z dorsza
z dorszem smakuje najlepiej 🙂
Ja robię z miruną , testowałam z różnymi rybami i pozostałam przy mirunie 🙂
Bardzo dobra jest miruna 🙂
Zdecydowanie miruna.
morszczuk, też jest ok
a co myślicie o flądrach?
Mało mięsa yrzeba by dużo usmażyć. U nas flądra to sama lub w occie.
dorsz jest najlepszy:)sandacz tez,nie jest zly.ale ogolnie morskie rybki bardziej smakowite po grecku:)