W Gdańsku powstał pierwszy w Trójmieście restauracyjny market. Tego jeszcze u nas nie było! Na jednej, wspólnej przestrzeni i dwóch piętrach ulokowało się aż 9 różnych restauracji! Każdy znajdzie tu coś dla siebie!
Słony Spichlerz
ul. Chmielna 10
Gdańsk (Wyspa Spichrzów)
Słony Spichlerz zlokalizowany jest na Wyspie Spichrzów w budynku Deo Plaza i tym samym ożywia tę część miasta przez prawie całą dobę. Śniadania będą serwowane od 8 rano w Chwili Moment, o godz. 12 otwierają się już wszystkie restauracji, a do 1 nocy nakarmi Was restauracja Gwar, a Salty Bar będzie Was poić niesamowitymi koktajlami.
9 restauracji + koktajl bar + klub nocny
Słony Spichlerz to świetne miejsce na wypad ze znajomymi, którzy mają różne gusta kulinarne. Znajdziecie tu kuchnię polską, azjatycką, dania z ryb i owoców morza, coś na śniadanie i tapasy, dania wegetariańskie, pizzę, burgery i słodkości. Każda z restauracji ma własne napoje, ale jest też Salty Bar, który zaskoczy Was nietypowymi koktajlami. W Słonym Spichlerzu nie ma kelnerów, tu rządzi samoobsługa. Lista restauracji:
- Chwila Moment
- Bangkuk
- Błogo
- Czerwony Piec
- Delfish
- Gwar
- Mitsuro
- Sexy Bull
- Vegemadre.
Na ostatnich piętrach budynku zlokalizowany jest klub Sassy oraz 4 unikalne apartamenty,
Co dobrego można zjeść w Słonym Spichlerzu?
fot.Karol Makurat
Podczas spotkania zorganizowanego dla blogerów i dziennikarzy miałam okazję przetestować sporo pozycji z różnych restauracji. Największe wrażenie na mnie zrobiła pizza Kostaryka z krewetkami, kokosem i palonym masłem z Czerwonego Pieca (który ma swój pierwszy lokal w Gdyni – zobacz moją recenzję), sushi z tatarem z łososia z Mitsuro, grillowane kalmary z Delifish oraz tarta z białą czekoladą od Błogo.
fot.Karol Makurat
Co mi przeszkadzało?
Kiedy przyszliśmy ze znajomymi w pierwszy dzień otwarcia to okazało się, że jest bardzo ciasno. Wbrew pozorom ta przestrzeń nie jest jakaś bardzo duża, niby w sumie to 1000 m², ale przy 9 restauracjach okazuje się, że jednak nie aż tak. Jest taka ukryta przestrzeń na 1 piętrze ze stolikami, więc jak nie będzie miejsca na dole to szukajcie u góry. W środku jest też dosyć ciepło i duszno, kiedy wszystkie kuchnie pracują na wysokich obrotach.
A dodatkowe plusy?
Słony Spichlerz jest przygotowany na wizyty z dziećmi – są krzesełka i są kredki :). Nie znajdziecie tu plastikowych słomek, po raz pierwszy miałam okazję korzystać ze słomki ze słomy – bardzo duży plus za dbanie o środowisko.
Zapomniałam o najważniejszym – widok! Czy jest coś lepszego niż zjedzenie czegoś pysznego, wypicie kawy czy drinka z widokiem na Żurawia, kamieniczki i przepływające statki na Motławie? 🙂
Na pewno wrócę do Słonego Spichlerza na dalsze testowanie :). Cieszę się niesamowicie, że za jedną wizytę mogę skorzystać z dań z różnych restauracji. Na przystawkę np. tatar z Gwaru, na główne makrela z Delifish, a na deser coś z Błogo :).
Byliście już w Słonym Spichlerzu? Jakie są Wasze wrażenia? Czy skusicie się do odwiedzenia po moim wpisie? 🙂
dopisane 03.01.2020
Muszę przyznać, że pomimo wiecznych tłumów w Słonym Spichlerzu mam już tu swoje ulubione miejsca. Delifish robi obłędne grillowane kalmary, Czerwony Piec raczy mnie ulubioną pizzą z krewetkami, a Mitsuro kusi zawsze sushi z tatarem :).
Świetne miejsce. Wybieram się właśnie do Trójmiasta, chętnie sprawdzę 🙂
koniecznie napisz jak skorzystasz z mojej rekomendacji 🙂
Dzięki za ten wpis i świetne zdjęcia! Znalazłam informacje o tym miejscu przez Google, ale nigdzie nie było tak jasno jak u Ciebie napisane o co tak właściwie tam chodzi i jak to wygląda w praktyce. Dzięki za polecenie, jutro planuję wybrać się tam na obiad 🙂
Cieszę się, że mogłam pomóc! Koniecznie napisz mi czy smakowało i czy Ci się koncept spodobał 🙂 Możesz oznaczyć mnie na Instagramie! 🙂