Dzwonek budzika wyłączam.
Idę dalej spać.
Budzę się nagle…
I wiem, że już nie zdążę zjeść śniadania o 8.00.
Dlatego jem po zajęciach, o 12…
Omlet z pomidorkami koktajlowymi i ziołami
2 jajka
8 pomidorków koktajlowych
pół małej cebuli
1 łyżka oliwy
1 łyżka dowolnych ziół (oregano, bazylia, majeranek)
sól, pieprz, pół kosteczki czosnkowej
Cebulę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na patelni z łyżką oliwy.
Pomidorki pokroić w ćwiartki i smażyć razem z cebulką.
Jajka z ziołami, solą i pieprzem roztrzepać i wylać na pomidory z cebulą.
Smażyć do momentu aż się jajka zetną.
Sniadania w poludnie tez sa dobre. Zwlaszcza, jesli wygladaja tak smakowicie jak twoje!
mniam! palce lizać! wygląda obłędnie!
Bardzo wykwintnie wygląda! Piękny kontrast z serwetą, całość – dzieło sztuki! 😉
Na takie snaidanie to mogłabym poczekać do 12 🙂
Mniam!
Mniam…ale zgłodniałam 🙂
Wiem co jutro będzie na śniadanie :*
Taki omlet o 12 to idealne śniadanie po imprezie 🙂
wygląda bosko, sama chętnie zjadłabym taki śniadanio-obiad 😉
O, taki omlet to i ja bym zjadła! Nigdy nie wychodziły mi az tak ładne.
Dawno nie jadłam omletu na wytrawnie:). Pyszny pomysł na taki śniadanioobiad w samo południe:)
Apetycznie 🙂 Śniadanie w południe też jest dobre, a z moim roztrzepaniem pewnie nie raz takie mi się przytrafi i mam nadzieję, że równie smaczne jak Twoje 😉
pyszności;)
taki brunch. chociaż ja wolę zjeść zaraz po obudzeniu się.
pyszniusi ten kotlet, a pomidorki koktajlowe uwielbiam, za tę ich wielkość mini
Pozdrawiam
Monika
http://www.bentopopolsku.blogspot.com
Fajny omlecik 🙂 Pyszne miałaś sniadanko.
Pozdrówki 🙂
Pyszne śniadanko
apetycznie wygląda:D