Pamiętacie jak opisywałam Wam genialną kuchnię włoską w Alchemii Wina na Przymorzu? Wspominałam wtedy, że jest to unikalny koncept w Trójmieście, gdzie dwie restauracje znajdują się w jednym miejscu. Jedna z nich to właśnie Alchemia Wina, a druga to Sugoi Sushi i dzisiejszy wpis poświęcony jest właśnie tej drugiej. Jeśli jesteście ciekawi jak sprawdziła się kuchnia japońska to czytajcie dalej :).
Sugoi Sushi – lokal zamknięty
aleja Grunwaldzka 415
Gdańsk(budynek Alchemia,w pobliżu SKM Przymorze)
WNĘTRZE
Wnętrze restauracji podobnie jak Alchemii Wina utrzymano w ciemnych kolorach. Mocnym akcentem jest kolor czerwony, który występuje na poduszkach do siedzenia. Na ścianie znajdziecie fototapetę z rybkami – w zasadzie to dosyć kontrowersyjny pomysł jak na restaurację z kuchnią, która serwuje m.in. sushi. Na środku zlokalizowano wielkie akwarium z ozdobnymi rybkami. Tuż obok znajduje się kącik zabaw dla dzieci. Za barem natomiast jest wielki panel, na którym wyświetla się azjatycki krajobraz.
KUCHNIA I MENU
Sugoi Sushi to restauracja serwująca dania kuchni japońskiej. Znajdziecie tu przystawki, zupy, dania główne, desery oraz sushi. Na przystawkę wybieram krewetki i warzywa w cieście tempura, które podano z dwoma sosami (pikantnym mayo i drugim na bazie sosu sojowego). Warzywa i krewetki w tempurze były chrupiące, dobrze odsączone z tłuszczu i dodatkowo na talerzu znaleźliśmy chrupki ryżowe. Z ciekawostek to wśród warzyw znalazł się korzeń lotosu.
Wśród przystawek nie było tatara z ryby, co mnie bardzo zdziwiło, ale okazało się, że jest tylko figuruje w menu dużo dalej tuż obok rolek sushi. Do wyboru jest tatar z łososia, małż św. Jakuba lub tuńczyka. Zdecydowałam się na ten ostatni i to był dobry wybór. Tatar z tuńczyka (49 zł) podano na sposób pikantny ze srirachą, cebulką i szczypiorkiem. Talerz prezentował się bardzo estetycznie.
Potem już zdecydowaliśmy się na talerz sushi i poprosiliśmy aby sushimaster Patryk przygotował dla nas coś specjalnego. Zawsze w restauracji sushi warto poprosić o przygotowanie czegoś innego niż klasyki w menu, możecie podać Wasz ulubiony składnik czy cenę za rolkę lub zestaw i na pewno będziecie miło zaskoczeni. Sushimasterzy to bardzo kreatywne osoby i tylko czekają aż o coś takiego poprosicie :).
Przyznam już na wstępie, że było bardzo smacznie i najbardziej zaskoczyło mnie sushi z krabem w tempurze z malinami mmm na samą myśl rozpływam się!
Sushimaster przygotował dla nas wycieczkę po ostrych, wytrawnych, zrównoważonych i słodkich smakach. Podobała mi się ta wycieczka. Na talerzu znaleźliśmy:
- california obłożona awokado z ikurą (ikrą z łososia) z gotowaną krewetką w środku (uwielbiam rolki obłożone awokado, rozpływają się wtedy w ustach, a tutaj jeszcze ikurą była taką kropką nad i)
- futomaki z krabem (35 zł)
- rolka w papierze ryżowym z trzema rodzajami ryb: łosoś, okoń morski i tuńczyk (więcej ryby w jednej rolce chyba nie da się zmieścić, coś pysznego, lekkiego i orzeźwiającego)
- futomaki z dwoma krewetkami w tempurze z opalanym tuńczykiem (rewelacja! trzeba spróbować! ten opalany tuńczyk zrobił tu robotę i podany na ostro bardzo przypadł mi do gustu)
- california z kalmarem w środku obłożona na zewnątrz seriolą, łososiem i tuńczykiem (taka tęcza na wierzchu rolki, mój kochany kalmar, całość podkręciła papryczka chilli położona na górze)
- futomaki w tempurze, krab w tempurze, maliny (to jest absolutny hit! kwaskowate maliny idealnie zagrały z delikatnym mięsem krabem, chrust nadał słodkiego smaku, więc potraktowałam te rolki jako deser, coś pysznego, warto się odważyć!).
Za całość wyszło 240 zł.
PODSUMOWANIE
Sugoi Sushi dorównuje poziomowi najlepszym restauracjom japońskim w Trójmieście. Jest tu poziom, wysoka jakość serwowanych dań oraz dobrze przeszkolona obsługa. Jeżeli chodzi natomiast o ceny rolek sushi to w porównaniu do konkurencji jedne są droższe, a inne tańsze. Zaskoczyło mnie to, bo Alchemia Wina wypadła nisko cenowo, a wysoko jakościowo. Siostrzane Sugoi Sushi ma zatem raczej standardowe ceny, ale też trzyma wysoki poziom.