W ostatnim wpisie przygotowałam dla Was poradnik o tym, w jaki sposób można wspierać restauracje - zobacz. Dzisiejszy wpis kieruję do restauratorów - jak możecie przyciągnąć gości do restauracji w czasach "na wynos"?
W ostatnim wpisie przygotowałam dla Was poradnik o tym, w jaki sposób można wspierać restauracje - zobacz. Dzisiejszy wpis kieruję do restauratorów - jak możecie przyciągnąć gości do restauracji w czasach "na wynos"?
Z dnia na dzień branża gastronomiczna musiała zamknąć drzwi i nie może zapraszać gości do środka. Wyobrażacie sobie z dnia na dzień zmienić działalność firmy? Chciałabym podpowiedzieć Wam, jak wesprzeć teraz restauracje - również nie wydając pieniędzy.
Tydzień temu miałam przyjemność przetestować jesienną kartę mojej ulubionej restauracji Polskie Smaki. Pokażę Wam i opiszę, co obecnie możecie zjeść od czwartku do niedzieli w restauracji i jaką dodatkową ofertę wprowadzili niedawno.
W ramach idei #wspieramgastro przygotowałam Wam wpis z ciekawymi jesiennymi ofertami z trójmiejskich restauracji. Znajdą się tutaj również miejsca, w których nie byłam, ale mam w planach żeby odwiedzić.
Haffner Bar to nowe miejsce w hotelu, w którym można nie tylko odpocząć, ale spotkać się również ze znajomymi w towarzystwie dobrych koktajli, craftowego piwa i świetnego jedzenia. To miejsce otwarte również na mieszkańców Trójmiasta, nie tylko dla gości hotelowych. Dostępny jest tu również słynny deser "Bursztyn".
Suavemente chwilę przed epidemią zmieniło koncept i otworzyło się z kuchni meksykańskiej na kuchnie różnych światów. Dziś Suvae Bistro na gdańskiej Zaspie serwuje street food, lunche i brunche. Czy jest smacznie?
Przyszła jesień, czasem jest deszczowa, a czasem piękna złota, jak np. dzisiaj w Trójmieście. Co musisz zrobić w październiku? Łapie garść inspiracji.
Niby epidemia, a mimo wszystko powstało kilka nowych miejsc! Odważnych nie brakuj, dlatego chciałabym przekazać Wam listę nowych restauracji, które otworzyły się od połowy lata i wpadły mi w oko.
Wiem, wiem, że jeszcze nie możemy mówić o spokoju w kwestiach epidemiologicznych, ale kiedy w marcu epidemia rozhulała się na dobre, a my z kolei pracowaliśmy na obrotach 200% (taka praca) to jedynym słusznym rozwiązaniem było zamawianie jedzenia w dostawie do domu.
Wegatariański paszet z cukinii sprawdzi się na obiad, na kanapkę oraz jako przekąska, na ciepło i na zimno. Jego zrobienie nie wymaga wielu zdolności, to jest naprawdę prosty przepis.