Kiedy ktoś zadaje mi pytanie „co najbardziej lubisz gotować?” to z prędkością światła odpowiadam „kocham piec”. Pieczenie mnie relaksuje, sprawia przyjemność, a potem lubię ciastem częstować moich bliskich. Na blogu najwięcej przepisów jest właśnie na ciasta – klik. Poniższe ciasto jest słodkie, ale tą słodycz przełamują kwaskowate owoce.
Ciasto jogurtowe z porzeczkami i agrestem oraz kruszonką
4 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 szklanki cukru
5 jajek
250 g margaryny (lub masła)
pół szklanki greckiego jogurtu
po garści: czerwonych porzeczek, czarnych porzeczek, agrestu
kruszonka:
3 łyżki masła
pół szklanki mąki
1/3 szklanki cukru
Margarynę rozpuścić i ostudzić.
Jajka zmiksować z cukrem na puszysta masę.
Dodać przesianą mąkę z proszkiem i wymieszać.
Wlać jogurt i zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji.
Blache prostokątna 20×35 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylać na nią połowę ciasta.
Posypać ciasto częścią umytych owoców, przykryć resztą ciasta i rozsypać resztę owoców na wierzchu.
Przygotować kruszonkę: masło rozetrzeć z mąką na mokry piasek, dodać cukier i posypać nią wierzch ciasta.
Piec ciasto w temp. 180 st.C. przez 50 minut – sprawdzić patyczkiem czy jest suche, jak nie to dopiec jeszcze kilka minut.
dawno nie jadłam agrestu
Ale zajefajne ciasto, koniecznie bede musiała je spróbować.. 😀
Bardzo lubię takie słodko-kwaśne połączenia 🙂