Kolory.
Kolory.
Więcej kolorów.

Kiwi i truskawki w czekoladzie
truskawki
kiwi
czekolada
plus patyczki do lodów i wykałaczki
Kiwi obrać, pokroić w grube plastry. Nadziać na patyczki od lodów.
Truskawki umyć, usunąć szypułki i nabić na wykałaczki.
Czekoladę rozpuścić (moja nie chciała współpracować).
Zamaczać owoce w czekoladzie.

12 Replies to “Czerwone i zielone w czekoladzie.”

  1. Alexandra says: 25 maja 2011 at 17:05

    Cudne kolorki 🙂 Ja jeszcze truskawek nie jadłam w tym roku.
    Mówisz że czekolada nie chciała współpracować? Rozpuść ją w kąpieli wodnej z odrobiną masełka lub margaryny (tak ciutkę na nożu – ja wiem 1-2 dkg) i odrobiną śmietanki, np 12% UHT. Wtedy powinno się wszystko udać :*
    Tak rozpuszczoną czekoladę z powodzeniem możesz wykorzystać jako polewę do ciast 🙂
    PS. Pyszna też jest rozpuszczona czekolada pół-tabliczki mlecznej z pół tabliczki mlecznej z nadzieniem miętowym 🙂 Polecam 🙂

  2. Alexandra says: 25 maja 2011 at 17:36

    Następnym razem na pewno się uda – nikt nie uczy się Pascalem czy innym kucharzem 😛 Po malutku się dojdzie do wprawy. A praktyka czyni mistrzem :*
    Ja do dzisiaj pamiętam jak ucząc się gotować – jeszcze w podstawówce – na węgiel usmażyłam schabowe 😛

  3. Barbara says: 25 maja 2011 at 18:29

    Soczyste kolory pysznych owoców z czekoladą, to idealne połączenie 🙂

  4. Magda says: 25 maja 2011 at 18:42

    Cudo. Mi też kiedyś sie niejedno cos skiepsciło, ale co tam 🙂 I tak pewno było smaczne 😀

  5. aga says: 25 maja 2011 at 19:19

    owoce w czekoladzie… co za pysznosci:)

  6. Trzcinowisko says: 25 maja 2011 at 19:30

    Dla takich kolorów warto sie pomęczyć z oporną czekolada:)
    Już mam pomysły na inne kolorki;p

  7. Karmel-itka. says: 25 maja 2011 at 20:28

    och, jak wykwintnie ;]

  8. Ania says: 26 maja 2011 at 12:08

    Smacznie i wesoło:)

  9. wcinajto says: 9 czerwca 2011 at 22:21

    Och, mnie też denerwowała swojego czas nierozpuszczająca się absolutnie czekolada.. Teraz rozpuszczam w mikrofali, bez masła, bez śmietanki.. I jest płynna, bez grudek, taka jaka ma być 🙂

  10. Kulinarna Ja says: 16 lipca 2012 at 13:24

    Czekoladę najlepiej rozpuścić w kąpieli wodnej, czyli na garnek z gotującą się wodą postawić mniejszy garnek z czekoladą i roztopić tak całą tabliczkę. Następnie ubić kremówkę i dodać do czekoladki, owoce taplane w tej masie są obłędne! 🙂

  11. Anonimowy says: 31 stycznia 2013 at 09:01

    Witam chce zrobic takie owoce w czekoladzie na walentynki. Tylko czy moge je zrobic 12 lutego wieczorem i podac 14 lutego? Czy to nie jest za dlugo zeby byly w lodowce czy beda dobre. Chce dac banany,kiwi, jak znajde truskawki tez. 🙂

    1. Dusia says: 31 stycznia 2013 at 10:30

      Spokojnie, mozesz zrobić wcześniej ale lepsze będą z tego samego dnia.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.