Druga publikacja.
Galaretkowy deser z musem rabarbarowym
galaretka na szybko! smak pomarańczowy od Delecty
galaretka na szybko! smak truskawkowy od Delecty
mus rabarbarowy stąd
Galaretkę pomarańczową rozpuścić w 500ml wody.
Tak samo postępujemy z truskawkową.
Zostawiamy w naczyniu do stężenia.
Po 30min galaretki kroimy w kostkę.
Przekładamy do pucharków.
Podajemy z musem rabarbarowym.
aż się błyszczy kolorami lata!
Trochę dziś za zimno na galaretkę, ale zapowiadają poprawę pogody, więc też będę szaleć z Delectą 🙂 Pozdrawiam i miłego dnia!
Uwielbiam galaretki ale akurat nie z delecty
Ciekawy pomysł Nigdy bym nie wpadła na to aby połączyć mus z galaretką 🙂
Świetne są te galaretki, zastygają w mig i dobrze smakują 🙂 A takie deserki to coś co łasuchy u mnie w domu lubią najbardziej 🙂
fajny deser na ciepłe dni:) taki radosny:)
Świetny deser!
kuszące zdjęcia 🙂
Fajnie, że nie trzeba czekać długo z zastygnięciem
galaretkowe kostki to mój deser z dzieciństwa!:)
Kolorowo i apetycznie:).
Te galaretki na szybko sa świetne. Muszę je wypróbować 🙂
Z musem nie jadłam, muszę spróbować 🙂
i faktycznie po 30 minut już stężeje? 🙂
Szybciej 🙂
Generalnie nie przepadam za takimi czysto "owocowymi deserami", ale na ciepłe dni są idealne. Eh, mam nadzieje ze już niedługo przyjdzie nam się cieszyć prawdziwie letnią pogoda i wtedy na pewno wypróbuje 😉
Pyszności dusiaczku! Samo zdrowie!
Wczoraj pierwszy egzamin. Kampania wojenna czerwcowa w pełni. 17 czerwca o 10 będę wolna ♥
Do września lub do…października. 😀
Ja tam mam dużo energii 😀 Serio! mrrrr! Lubię się uczyć. Może i sesyjny rajd lekko mnie męczy,ale jestem przyzwyczajona przez olimpiady licealne.Cisnę i tyle bez zbędnych rozważań 😀 Nie wolno się poddawać! Tożto każdy kolejny egzamin nakręca jeszcze i jeszcze,żeby dać czadu, ładnie wszystko pozdawać i po naukowym maratonie życia czerwcowym odpocząć sobie na playa del jelitkowo a potem pojechać na melanż w Sopociku i tak codziennie przez 2tygodnie odpoczynku po sesji mrau! Po czym będziesz odpoczywać Kochana jak teraz się nie wysilisz?
(My się wyścigujemy kto pierwszy jebnie z przemęczenia i zaśnie huhuehue ale niestety studenty II roku czy IV wygrywają póki co) ♥
Ale ja jestem pojebem naukowym i zjebem i lubię moje przedmioty. Akurat zostało mi prawo rzymskie i powszechna historia prawa więc fajnie jest!
Mnie kręcą interdykty, proces rzymski i zobowiązania i ogólnie takie takie,ale w miarę najbardziej to ustrój miast włoskich mnie kręci huhuehue
ostatnio miałam ochotę właśnie na taki lekki mus z galaretką! ; )
Ooo, mus i galaretka, nie jadłam jeszcze 🙂
Apetyczny deser, idealny na te deszczowe dni:)
Ach ach, galaretka – smak dzieciństwa. Do zrobienia.