Właśnie dopadły mnie jakieś wirusy, więc szybko leczę się herbatą rozgrzewającą z cynamonem, goździkami, imbirem i pomarańczą, a do tego mój ulubiony miód lipowy. Lubię takie wieczory z aromatyczną herbatą. W podobnych smakach, ale z nutą anyżu znajdziecie przepis tutaj.
Herbata rozgrzewająca
2 torebki ulubionej czarnej herbaty
500 ml wrzątku
3-4 goździki
laska cynamonu
2-3 plastry pomarańczy
4 plasterki imbiru
miód
Do imbryczka włożyć torebki z herbatą i dodać goździki, cynamon, plastry pomarańczy i plasterki imbiru.
Zalać wrzątkiem, parzyć pod przykryciem 5-10 minut.
Dosłodzić miodem, wymieszać i przelać do filiżanek.
twoje zdj sa coraz cudowniejsze;o
Wreszcie ktoś docenił mój wysiłek :* bo staram się staram 🙂
Też się kuruję herbatką 🙁 z kawałkami suszonych owoców wit.c 🙂