Ostatnią restauracją, którą chcę Wam polecić w ramach cyklu Gdynia zdaniem blogerów, a serwującą morskie smaki jest…
 Strefa – Kuchnie Świata
ul. Ejsmonda 2
Gdynia

Restauracja Strefa Kuchnie Świata znajduje się w Hotelu Nadmorskim, jak sama nazwa wskazuje położonym w bardzo bliskiej odległości od morza. W karcie dań przygotowanej przez Szefa Kuchni królują zarówno dania tradycyjne, jak i z odległych krajów świata.
Restauracja ma niebywały kształt, bo utworzono ją na wzór rotundy z wielkimi oknami. Lokal jest jasny, krzesła pokryte są białymi pokrowcami, na stołach są białe bieżniki, zastawa i kwiaty. W restauracji jest także otwarta kuchnia. Błyszcząca podłoga, nowoczesne oświetlenie i kolisty układ stwarzają kosmiczne wrażenie.
Dla najmłodszych gości przygotowano mały kącik zabaw.
W menu znajdują się faktycznie pozycje z całego świata, ciekawe połączenia, istny raj dla smakoszy. Pojawiają się także dania zmieniane sezonowo, a latem na ogródku serwuje się kuchnią biesiadną. Naszą kulinarną przygodę rozpoczynamy od przystawek. Pierwsza z nich to marynowany łosoś/mus musztardowy/botwina za 24 zł. Różowy łosoś prezentował się niczym róża, wyraźnie przeszedł aromatem buraczków, podany był z chipsem z buraka na zielonej łące z marynowaną cebulką i pestkami dyni.
Druga przystawka na sposób tajski to krewetki w sezamie/warzywa w tempurze/sos chilli 22 zł. Krewetki były doskonałe, świeże i aromatyczne – chciałoby się ich więcej na talerzu. Warzywa w tempurze były chrupiące, ale do miejsca, w którym stykały się z gęstym sosem pomidorowym z chilli.
Do przystawek zaproponowano nam pieczywo, a dostałyśmy duży koszyk wypełniony bułeczkami i chlebem z ciemnego pieczywa z soją.
Skoro sprawdzamy „morskie smaki” to także zupę przetestowałyśmy. Zupa tajska/owoce morza/warzywa/trawa cytrynowa 16 zł – bardzo dobra cena w stosunku do wysokiej jakości zupy. Wreszcie udało mi się trafić na zupę rybną, która w pełni mi smakowała, dzięki wyraźnym tajskim aromatom: trawy cytrynowej i mleczka kokosowego. Dodam, że nie była mocno pikantna, co ciekawe.
Wśród dań głównych w menu królują ryby. Każdego dnia można dostać świeżą rybę bałtycką – taką, jaką uda się złowić rybakom, dlatego trzeba dopytywać obsługę, co jest aktualnie dostępne. My, za poleceniem decydujemy się na zdrową pozycję, jaką jest dorsz/kasza jaglana/burak/sok z kiszonej kapusty (32zł). Na talerzu znalazła się ładna kompozycja, z królem talerza, czyli soczystą polędwicą z dorsza.
Smażony sandacz/cykoria/kalafior/sos pomidorowy 44 zł to drugie danie, które degustowałyśmy. Duży kawałek sandacza z przypieczoną skórką w towarzystwie pomidorków smakował naprawdę wykwintnie. Cykoria była zrobiona tak, że nie dominowała w niej gorycz, a kalafior był al dente.
Do dań, sympatyczny i profesjonalny kelner, zaproponował nam świeżo wyciskany sok z marchewki dla zdrowia i urody, tak w klimacie jesieni.
Widząc sezonową propozycję deseru nie mogłam sobie go odmówić – polecam parfait chałwowe/marakuja za 15 zł. Brownie/mus wiśniowy/lody kokosowe(domowe) za 17 zł też były dobre, ale nie pobiły chałwowej rozkoszy :).
Restauracja Strefa – Kuchnie Świata to miejsce, w którym bez strachu możecie zamówić świeżą rybę prosto od rybaków oraz inne rybne przysmaki w ciekawych wariacjach. Dania zostały skomponowane w ramach dbania o zdrowe odżywianie. Na talerzach prezentują się estetycznie i artystycznie. Co przemawia jeszcze za wizytą w tej restauracji? Niskie ceny w stosunku do wysokiej jakości – i kto by pomyślał, że hotelowa restauracja może zaserwować nam dobrą rybę w niskiej cenie. Obsługa jest sympatyczna i kompetentna.
A po kolacji wybierzcie się na spacer po Bulwarze Nadmorskim, który jest tuż obok…

One Reply to “Hotel Nadmorski restauracja”

  1. aldia arcadia says: 23 listopada 2014 at 21:44

    A wybrałabym się… 🙂

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.