Niedzielny poranek.
Leniwe spojrzenia.
Zwyczaj jajeczny.
Jajecznica po szwedzku
2 jajka
1/4 szklanki mleka
łyżeczka mąki
sól, pieprz
koperek
łyżka masła
Mąkę rozmieszać w mleku.
Dodać jajka i przyprawy-wymieszać.
Smażyć na maśle do ścięcia się.
Podawać z koperkiem.
Zwyczaj jajeczny jest również u mnie. Dzisiaj też była jajecznica, ale zwykła 🙂
u mnie byly jajka w majonezie … a taka wersje jajecznicy to robi sie w zywieniu zbiorowym … by zyskac na objetosci 🙂 nie zdrowa wersja jak dla mnie .. pozdrawiam
u mnie również jest zwyczaj jajeczny, ale są to jajka na miękko 🙂
swoją jajecznicę zawsze posypuję szczypiorkiem. ale myślę, że koperek też będzie się fajnie komponować. na pewno wypróbuję to połączenie przy najbliższej okazji 🙂
u mnie była pasta jajeczna 🙂
u nas też dzisiaj była jajecznica, ale polska, zwykła:)))
super !!!
a myslałam że jajecznica nie jest w stanie mnie zaskoczyć 🙂
a tu proszę…
a u mnie jajecznicy dzisiaj nie było 😉
takiej jajecznicy jeszcze nie znałam, ale chętnie poznam 🙂
Nie tylko na niedzielne śniadanko taka jajecznica … pycha 🙂
lubię taką właśnie jajecznice ; )
Nie ma to jak jajecznica na boczku 🙂 Posypana szczypiorkiem! Tylko po co mąka i mleko do tego…Czego to Szwedzi nie wymyślą ;)hihi
To zdecydowanie chudsza wersja i od razu wiadomo czemu są tacy zgrabni 🙂 W dodatku przypomina tym starszym dzieciństwo 🙂
Nie wiem czemu, a i może się mylę, ale wyczuwam tu bijącą od Ciebie irytację. Czy to oznacza, że na tym blogu nie można wyrazić swojej opinii, swoich gustów smakowych i doświadczeń, a tylko robić achy i ochy? Nie chciałam Cię niczym urazić, żeby była jasność. Chciałam napisać, co ja lubię i tyle.
Może i niektórzy lubią mąkę w jajecznicy, nic mi do tego, dla mnie to zabicie jajka i jego smaku 🙂
Ale wpis fajny, dzięki czemu możnaby podyskutować…byłoby kontrowersyjnie 🙂 Baaa…nawet by można "ludu" zapytać jakie są pomysły na jajecznicę w innych krajach :)Zrobić z tego jakiś dłuższy post.
Pozdrawiam!
Żadna irytacja, ot słowo o tej jajecznicy 🙂 Ja takiej nie znałam, okazało się, że moi rodzice za dawnych czasów tylko takie jadali. Sama uwielbiam wszelkie jajecznice 🙂
No to gut… nie zrozumiałyśmy się 🙂
I niby taka zwykła jajecznica,a jak patrzę to mi ślinka leci 🙂
w sumie to ciekawe po co ta maka? czy w smaku/konsystencji były jakieś znaczące różnice?
Zdecydowanie smak jest inny, jest też bardziej pulchna 🙂 Taka puszysta i bardziej syta od zwykłej jajecznica:)
smak mączny .. dla lubisiow mąki …. 🙂
pozdrawiam
Nie przepadam za jajecznicą, ale jak już mnie najdzie, to robię właśnie taką. A teraz wiem, że to jest jajecznica szwedzka 😀
Z koperkiem? Jeszcze nie jadłam .Ciekawe
U mnie dzisiaj tez jajecznica była 🙂 nie wiedziałam, że taka jajecznica nazywa się po szwedzku, moja mama taką często robiła właśnie z mlekiem, albo śmietaną, pycha 🙂
Uwielbiam jajecznicę na niedzielne śniadanko. Dziś mi jej brakło,ale za tydzień na pewno będzie. 🙂
Pozdrowienia
musze sprobowac ;D
nie znałam wersji z mąką ….i koperkiem 🙂
Przyznam, że ta mąka intrygująca, nie wiedziałam, że ktokolwiek tak robi jajecznicę. Myślałam, że będzie z wędzonym łososiem 🙂
Z mlekiem albo jogurtem zawsze robię, bo robi się super puszysta, ale o mące to jeszcze nie słyszałam:) czas wypróbować:)
Tak jeszcze nie próbowałam jeść jajecznicy, muszę wypróbować.
A to ciekawe…zawsze jadłam taką jajecznicę u babci, jak byłam dzieckiem. Kiedyś spytałam jej co takiego dodawała do jajecznicy, że miała całkiem inny smak. Babcia powiedział, ze mleko i mąkę. Robiła to z oszczędnosci, gdyz było dużo ludzi do wyżywienia a jajek niewiele. Z tego co wiem to nie znała nikogo ze Szwecji ;p Pozdrawiam 🙂
To jest smak mojego dzieciństwa.Babcia mi to zawsze robiła:)
W dziecinstwie często taką jadłem. Teraz zastanawiam sie, ze ta mąka w jajecznicy była chyba surowa. No bo jajko ścina sie szybko, a ciasta na bazie mąki pieczemy dosyc d.ugo. Moze lepiej mąke z mlekiem najpierw podgotować ? Chyba zrobie taką próbe, uzywając mąki kukurydzianej. Ciekawe tez, jakby to było dodać startej dyni, która także potrzebuje troche czasu gotowania.
To trochę tak, jak z zasmażką, że po chwili mąką jest podpieczona. Gotując długo jajka i mąkę w piekarniku otrzymalibyśmy muffinki, a przecież nie to jest naszym zamiarem. Dynię startą razem z cebulką przesmażyłabym kilka minut na patelni, a potem dodałabym jajka.