Pierwszy majowy deszcz.
A wczoraj park, las, plaża i molo.
Szukanie fiołków.
Bzykające trzmiele.
Śpiewające żaby.
Jajko w koszulce na grzance
jajko
łyżka octu
kromka chleba
plasterek sera
plasterek wędliny
szczypiorek
koperek
sól, pieprz
W garnku zagotować wodę z łyżką octu.
Jajko rozbić do miseczki i delikatnie (jak najbliżej poziomu wody) przelać do garnuszka.
Łyżką zaganiać białko w okolicę żółtka.
Gotować ok. 3minuty – na miękko.
W między czasie podgrzewamy kromkę chleba z plasterkami sera i wędliny, aż ser się rozpuści a grzanka zarumieni.
Jajko podajemy na grzance, doprawione przyprawami, posypane szczypiorkiem i koperkiem.
I przez takich ludzi jak Ty(przez całe Trójmiasto) tłok jest na deptakach i nie ma gdzie iść na marszobiegi no! 😀 Cudna pogoda była ale się zmyła 😀 Gdyby nie ten deszcz wpadłabym na taką grzaneczkę ♥ Pysznie wygląda!
lubię jajka w koszulkach, niestety nie zawsze wychodzą mi takie ładne jak Twoje:)
A.
koszulka to najlepsze wcielenie jajka, uwielbiam! dopiero zczaiłam, że jesteś z 3city <3
Ostatnio bardzo polubilam takii sposob podawania jajka. Pycha
Treściwe, smaczne i zdrowe 🙂 Zachciało mi się śniadania nr 2 🙂
Kilka dni temu też miałam takie śniadanko 🙂 pycha! Ale nie dodaję octu do wody. Nie lubię octowego jaja 😉
o jaaaa… chcę !!!! robię jutro jak nic!
O już długo chodzą za mną jajka w koszulce;)
rozbierz młodego do koszulki
Ja to musze sposobem, bo inaczej mi sie rozlewa 🙂
Ostatnio myślałam o jajku w koszulce. Taki smak dzieciństwa 🙂
Lubię. Bardzo. Do tego sałatka z boczniaków 🙂
Nigdy nie robiłam jeszcze jajka w koszulce, ale w tym wydaniu wygląda tak pięknie, że chyba czas spróbować. :))
ale smakowite śniadanko ;D
dostałaś mojego maila?
Pozdrawiam
Tak. Wysłałam odpowiedz:)
prześliczne zdjęcia, nie tylko kuszą kubki smakowe, ale i cieszę me ślepia 😉
Zdjęcia rewelacyjne
Jajo wygląda baaardzo apetycznie – bardzo ładnie uchwyciłaś je na zdjęciach. tylko, że to nie jest jajko po benedyktyńsku, bo nieodzownym elementem tego dania jest sos hollandaise 🙂 Pozdrawiam!
Z tego co mi wiadomo, to używane jest zamienne i często jajka benedyktyńskie z literaturze znajdziesz bez tego sosu 🙂
Wydaje mi się, że jednak nie, bo jajka bez sosu to po prostu jajka w koszulkach. Nawet takie proste źródło jak wikipedia tak twierdzi 🙂 http://en.wikipedia.org/wiki/Eggs_Benedict
ja lubię tylko jajko na twardo, ale kanapka wygląda przepysznie i pewnie bym się skusiła aby posmakować 🙂
Super to jajeczko i żółtko takie jak lubię na miękko pychotka 🙂
Bardzo smaczne i pożywne śniadanie 🙂
Bardzo smakowicie wygląda!:)
lubię takie lekko ścięte jajko, ale rzadko mi takie wychodzi ;p
Idealne! wygladają tak slicznie, ze az zglodnialam…
Jeszcze nie próbowałam jajka w koszulce. Świetnie wygląda:-)
Poproszę takie jutro na śniadanie..
A mnie oprócz jajka (i zdjęć…) podoba się jeszcze haiku na początku. Bo to haiku, nie?
Kolejna osoba mi już o tym pisze, jeśli się tak zdarzy to nie zamierzone:)
Zamierzone czy nie, naprawdę uroczo wychodzi 🙂
zupełnie nie lubię takich jajek, ale zdjęcia przepiękne
lubie takie sniadanka 😉
Nigdy mi nie wychodziło jajko w koszulce… Muszę jeszcze spróbować, bo prezentuje się dużo lepiej niż obrane jajko na miękko 🙂
Jeszcze nigdy nie robiłam takiego jajka… ale jak tak patrzę na te Twoje zdjęcia, to chyba jutro spróbuję je zrobić na śniadanie 😀
dusiu, ależ zdjęcia! szalejesz ;]
nie mogę się napatrzeć na ostatnie zdjęcie! jest takie perwersyjnie apetyczne:)
nie umiem robić takich jajek 🙁
Wyglądają super 🙂
Pycha! Piękne zdjęcia !
Przepysznie!! Uwielbiam takie wylewające się jajka!!
pycha pycha pycha 😉 jajeczko mogę zjeść w każdej postaci, ale takie wylewające się wygląda bardzo kusząco
Nigdy nie robiłam jajka w koszulce 🙁 ale koniecznie muszę spróbowac, bo narobiłaś mi nieziemskiego apetytu!!