Turkusowe niebo.
Różowe pelargonie.
Zielone igły.
Tylko jakoś chłodniej.

Krwawa Mary

krwawa mary, przepis na drink krwawa mary

100 ml wódki
2 krople tabasco
2 krople sosu Worcester
szczypta soli
szczypta pieprzu
sok pomidorowy
seler naciowy
kostki lodu
Do wysokiej szklanki wlać wódkę.
Dodać tabasco, sos, sól i pieprz.
Wymieszać i dopełnić sokiem pomidorowym.
Ozdobić selerem naciowym i dodać kostki lodu.
krwawa mary, przepis na drink krwawa mary
krwawa mary, przepis na drink krwawa mary

15 Replies to “Krwawa mary drink”

  1. zjedz_mnie says: 26 października 2012 at 08:52

    Ależ krwawo:)Pyszny drink:)

  2. hadzia says: 26 października 2012 at 09:00

    nie lubie soku pomidorowego wiec raczej nie wypróbuje:D

  3. blog okularnicy says: 26 października 2012 at 09:38

    sok pomidorowy to jeden z moich ulubionych!
    u mnie dziś tylko +5 stopni. wieje chłodem…

  4. Anonimowy says: 26 października 2012 at 11:59

    fajnie, drinuś i haiku 🙂 na ta pogode to chyba tylko grzaniec jednak

  5. Marzena says: 26 października 2012 at 12:25

    Ja, ja, ja poproszę…:-)

  6. Adrian says: 26 października 2012 at 14:49

    sok pomidorowy i seler naciowy.. ciekawie

  7. pasjonatka says: 26 października 2012 at 17:44

    caly czas na halloweenowa nute ;p

  8. Capacitier says: 26 października 2012 at 17:57

    Oj, zdecydowanie chłodnije dzisiaj.
    Ale alkohol akurat rozgrzewa :p

  9. Natalia says: 26 października 2012 at 18:13

    Piękny, krwisty kolor!

  10. MartynCia ^^ says: 26 października 2012 at 19:36

    no ten drink to akurat nie dla mnie mimo pięknej prezencji 😉

  11. kudels says: 27 października 2012 at 07:03

    zdecydowanie bardziej wolę coś słodkiego, ale ładnie się prezentuje 🙂

  12. Karolka says: 27 października 2012 at 16:51

    Aj nie wiem czemu, ale pomidory świeże i suszone kocham, uwielbiam zupę i sosy pomidorowe, ale do soku nie mogę się przekonać;/ Mimo, że wygląda mega zachęcająco.

  13. Kulinarny Zenit says: 4 kwietnia 2013 at 15:30

    Właśnie szukałam jakiegoś pysznego dania z selerem naciowym… w sumie tym się nie najem zbytnio ale bardzo mnie skusiło! Zrobię sobie na kolację hihi

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.