Marynowane grzyby to coś, na co czekam w Wigilię u mojej Babci. Często nie mogę poprzestać na kilku, a przecież trzeba w ten dzień dzielić się z innymi :), dlatego postanowiłam w tym roku przyrządzić swoje pierwsze grzyby w occie i obowiązkowo otworzę je dopiero w grudniu.
Marynowane grzyby (grzyby w occie)
pół kg grzybów (podgrzybki, prawdziwki)
pół litra wody
cebula
łyżka soli
marynata:
szklanka wody
łyżka soli
2-3 łyżki cukru
pół szklanki octu 10%
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
łyżeczka ziaren pieprzu
łyżeczka gorczycy (można pominąć)
Oczyszczone i opłukane grzyby podzielić na trzonki i kapelusze, większe kapelusze dzielimy na pół, a trzonki w plasterki.
Wodę z łyżką soli zagotować, a gdy zawrze wrzucić grzyby i posiekaną w kostkę lub piórka cebulę.
Gotować 15 minut.
Szklankę wody zagotować z octem, solą, cukrem, liśćmi laurowymi, zielem angielskim, pieprzem i gorczycą.
Gotową marynatę oraz grzyby ostudzić.
Łyżką cedzakową wyjmować grzyby z cebulką i przekładać do czystych słoików, a następnie zalewać je marynatę.
Słoiki porządnie zamknąć, pasteryzować 10 minut i przechowywać w chłodnym miejscu.
To coś co uwielbiam i tak się składa, że dziś będę je robił. 🙂
Rano byłem na grzybach i uzbierało się całe wiadro młodziutkich, pięknych podgrzybków, a że zapasy kończą się w spiżarni trzeba zrobić kolejną porcję. 🙂
Piękne ujęcia.
Super, wygląda to bardzo apetycznie 🙂 Ty to jesteś, ciągle jakieś pyszności przygotowujesz :)))
Jeszcze nigdy nie marynowałam grzybów, ale bardzo liczę na to, że ktoś z moich bliskich to zrobi i będę mogła skosztować :))
Buziaki
xo xo xo xo xo
Hit wszystkich zakrapianych imprezek 😉
Do mnie dzwoniła dzisiaj siostra z info ze nazbierała śliczne prawdziwki które oczywiście suszy siostrze 😀
Ale mnie uszczęśliwiłaś przepisem,właśnie dowiedziałam się,że w poniedziałek dostane grzyby i przepis będzie jak znalazł:)Ostatnio mam ograniczony czas i zapraw było mało ale mogę polecić Ci paprykę w miodzie i occie oraz suszone pomidory:)Przepis u mnie na blogu.Serdecznie pozdrawiam:)
Najlepsze grzybki marynowane robi moja mama:) Muszę chyba w końcu kiedyś zrobić sama…
Dziękuję za dołączenie do akcji 🙂 Byłoby bardzo miło, gdyby pojawił się jeszcze banerek do akcji 😉 Pozdrawiam:)
A rzeczywiście, jest z boku na dole, za mało przewinęłam stronę w dół 😉 Pozdrawiam:)
Uwielbiam takie grzybki, też robię;)
Tez sama robie grzybki marynowane, u Ciebie bardzo ladnie wygladaja w sloiku, pozdrawiam.
Szkoda że nie mogę sobie wydrukować przepisu ?
wystarczy skopiować i włożyć w worda, dodatkowe wtyczki spowalniają bloga