Foty.
Zaraz jadę na foty! 🙂

Pierogi z aronią
ciasto:
3 szklanki mąki
pół łyżeczki soli
wrzątek (ok.1szklanka)
2 łyżki oleju
farsz:
szklanka aronii
dodatkowo:
śmietana
cukier
 Mąkę mieszamy z solą.
Dodajemy stopniowo wodę i zagniatamy nożem, dodać tyle wody ile wchłonie mąka. Zazwyczaj jest to szklanka wody.
Dodać olej i zagniatać rękoma do uzyskania elastycznego i nie lepiącego się do rąk ciasta.
Ciasto rozwałkować na blacie posypanym mąką jak najbardziej cienko, wykrajać szklanką kółka i  nakładać aronię.
Zlepiać brzegi i docisnąć widelcem, albo zrobić ozdobną falbankę.
Gotować w osolonej wodzie 4min.
Podawać polane śmietaną z cukrem.

34 Replies to “Pierogi z aronią”

  1. Amy says: 4 marca 2012 at 10:25

    Stęskniłam się za borówkami:)

  2. Domi w kuchni says: 4 marca 2012 at 11:11

    Nie jadłam nigdy pierożków z borówkami, a wyglądają u Ciebie znakomicie!

  3. blog okularnicy says: 4 marca 2012 at 11:25

    gdzie Ty o tej porze borówki dorwałaś? 🙂

  4. olala says: 4 marca 2012 at 11:40

    pierogiiiiiiiiiiiiiiiiiii! *.*

  5. Cysia says: 4 marca 2012 at 12:06

    Nigdy nie przepadałam na pierogami na słodko, chociaż, wiem, ze są pyszne 😉

  6. kulinarne-smaki says: 4 marca 2012 at 12:26

    Te owocowe są najpyszniejsze no może oprócz kapuścianych babci 😉

  7. pees says: 4 marca 2012 at 15:49

    kiedy ja jadłam pierogi na słodko>?!

  8. Barbara says: 4 marca 2012 at 16:03

    O ja! Z moimi ulubionymi borówkami 😀
    Pierogi na słodko są równie dobre, jak te wytrawne.

  9. goh. says: 4 marca 2012 at 16:04

    owocowe pierogi kojarzą mi się z latem:)))

    1. AgaK. says: 2 grudnia 2016 at 14:12

      Ale to nie są borówki!! Tylko aronia

  10. Dusia says: 4 marca 2012 at 16:16

    okularnico wprost z zamrażalki 😉 przezorna byłam pod koniec lata;)

  11. slyvvia says: 4 marca 2012 at 16:17

    Moje najukochańsze pierożki 😀

  12. Gosia says: 4 marca 2012 at 18:38

    pyszności 🙂

  13. WegAnka says: 4 marca 2012 at 18:51

    Właśnie zastanawiałam się, czy by nie posadzić w ogródku borówek amerykańskich… Rewelacyjnie muszą smakować te twoje pierogi, owocowe zawsze najbardziej mi smakowały 🙂

  14. Wiera says: 4 marca 2012 at 19:26

    Akcja "rozmrażanie".
    Powrót do lata musiał być bardzo smaczny 😉

  15. Kamila says: 4 marca 2012 at 19:39

    Pyszne, letnie smaki!

  16. Majana says: 4 marca 2012 at 20:28

    O wow, ale boskie pierożki Dusiu!:)

  17. chanya13 says: 4 marca 2012 at 21:23

    Uwielbiam, dla mnie smak lata.

  18. Madzialena says: 4 marca 2012 at 21:35

    Już nawet nie wiosennie ale letnio się zrobiło 🙂

  19. blog okularnicy says: 4 marca 2012 at 22:47

    mmm, no to piękne skarby masz jeszcze w zamrażarce! u mnie już pustki, niestety…

  20. Aurora says: 5 marca 2012 at 08:56

    Z wielką przyjemnością zapraszam do wzięcia udziału w czekoladowym projekcie u mnie 😀

  21. Anonimowy says: 5 marca 2012 at 12:42

    Wyglądają bardzo smakowicie. 🙂

  22. zjedz?_mnie says: 5 marca 2012 at 13:37

    Domyślam się, że po tych smakołykach ślady już posprzątane ;]

  23. Anonimowy says: 5 marca 2012 at 14:31

    Uwielbiam borowki! Czuje, ze jeszcze w tym tygodniu zrobie te pierogi 🙂

  24. agattekh says: 5 marca 2012 at 15:54

    Ostatnio takie pierogi jadłam latem u teściowej pycha :-)i do tego ta śmietanka mniam 🙂

  25. Grace says: 6 marca 2012 at 13:05

    uwielbiam pierogi na słodko. Zawsze w lecie robię zapasy i mrożę małe porcje, żeby potem w zimie móc szybko odtworzyć ten smak 🙂

  26. Josia says: 7 marca 2012 at 21:49

    jak u mamy 😀
    byle do lata!

  27. izuuki says: 8 marca 2012 at 11:10

    Ależ piękne lepisz pierogi 🙂 Moje zawsze takie płaskie i mało wyględne 😛

    A pierogi z owocami kojarzą mi się z babcią 🙂 Chociaż ona zawsze robiła z jabłkami. Ależ to była pychota!

    Pozdrawiam!

  28. Rademenes says: 16 marca 2012 at 15:32

    O rety, uwielbiam pierogi z borówkami, na sam ich widok aż ślinka cieknie :-), smakowity blog :-).

  29. ellae says: 18 marca 2012 at 15:39

    moje ulubione a zaraz po nich ruskie !! ale borówki i jagody to mój smak dzieciństwa, kiedy po leśnych zbiorach babcia je robiła:)mniam

  30. Anonimowy says: 19 sierpnia 2018 at 06:12

    Tyle że to nie borówki, tylko aronia. W smaku nawet nie przypomina borówki. A pierogi spróbuję, tylko… nie są za kwaśne?

    1. Dusia says: 19 sierpnia 2018 at 08:40

      Są dosyć kwaśne

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.