Eliksir to połączenie restauracji i coctailbaru. To miejsce, w którym króluje idea foodpairingu, czyli sztuka łączenia smaków (jedzenia i koktajli). To restauracja naprawdę wysokiej klasy, w której każde danie i koktajl są dopracowane w najmniejszym szczególe.
Eliksir
ul. Hemara 1, Gdańsk
Wnętrze
Eliksir znajduje się w zabytkowej Willi Komendanta z 1882 roku, na terenie gdańskiego Garnizonu. Wnętrze restauracji utrzymano w nowoczesnym klimacie, ale widać tu akcenty historyczne. Pozostawiono czerwoną i oryginalną cegłę na ścianach, które prezentuje się świetnie. Po wejściu do środka naszym oczom ukazuje się długi bar, za którym znajduje się jeden z nielicznych w Polsce Cigar Room. W pomieszczeniu obok ulokowano stoliki, w których możemy delektować się pysznościami z restauracjami.
Koncept
Tak, jak pisałam we wstępie Eliksir to jedna z nielicznych restauracji, która może poszczycić się menu degustacyjnym z dedykowanymi koktajlami na alkoholu lub bez niego. Przygotowano też menu degustacyjne roślinne – brawo! Oczywiście nie musicie tu zamawiać menu degustacyjnego, są też standardowe pozycje w karcie. Wszystkie dania i koktajle bazują na naturalnych składnikach.
Menu restauracja Eliksir
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że wspomniane przeze mnie dania znajdowały się w karcie letniej i obecnie niestety ich już nie dostaniecie, ale może to i lepiej, bo przeżyjecie większą niespodziankę, jeśli skusicie się na kolację w Eliksirze. Aktualne menu razem z cenami macie TU. Koszt 5 dań degustacyjnych to 129 zł. Dobór 5 koktajli na alkoholu do nich to dodatkowe 119 zł.
Na początek zjedliśmy zupę botwinkę, którą totalnie mnie zaskoczyła. Młode buraki ugotowano w zakwasie buraczanym i osiągnięto naprawdę świetny efekt. Zwieńczeniem była pianka z maślanki na zupie, taki trochę nasz kaszubski akcent. Pyszna, kwaskowata zupa, na bazie młodych i sezonowych warzyw. Podobała mi się też forma serwowania zupy, najpierw podano półmiski z dodatkami, a dopiero potem nalano z dzbanka zupę – możecie zobaczyć to na poniższym filmie (czas 4:19).
Poniższa przystawka była w totalnie moim guście i na samą myśl o niej ślinka mi cieknie (przecież wiecie jak kocham ryby). Pstrąg łososiowy marynowany w brązowym cukrze i koprze włoskim z sosem musztardowym na creme fresh z sałatką z kopru włoskiego i ikrą z pstrąga. Struktury w tym daniu świetnie wyszły, aksamitny łosoś, chrupiąca sałata, kremowy sos i ikrą jako kropka nad i.
Do łososia sparowano koktajl o nazwie Ostry Zawodnik na bazie whisky Chivas 12, oleo saccharum z pomarańczy z goździkami, tynktura z pieprzu seczuańskiego i aromatu limonkowego.
Danie główne było równie wybitne, co przystawka. Golec, czyli pstrąg alpejski smażony na maśle z duszoną i grillowaną kapustą (zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie) z sosem beurre blanc(maślano-winny) z redukcją soku marchwiowego. Dla mnie danie petarda! Ryba idealnie wysmażona w punkt, z chrupiącą skórką jak lubię!
Do dania głównego podano koktajl Kwiat radości na bazie ginu i wytrawnego wermutu z lipowym syropem na bazie octu, który faktycznie idealnie pasował do ryby.
Deser był kwintesencją całego obiadu. Rabarbar duszony w syropie cukrowym z wanilią podany z kremowym sernikiem, syropem rabarbarowym i kruchym maślanym ciastkiem z imbirem to było po prostu niebo w gębie. Uzupełnieniem deseru był koktajl o nazwie Bliźnięta Pyrus na bazie wódki Wyborowej infuzowanej gruszką z syropem klonowym i bitterem waniliowym.
Obsługa
Obsługa jest niezwykle profesjonalna i doskonale zna menu zarówno jeśli chodzi o dania, jak i koktajle. Zespół jest naprawdę świetnie przeszkolony!
Podsumowanie – Restauracja Eliksir Gdańsk
Restauracja Eliksir w Gdańsku to naprawdę wyjątkowe miejsce z dużą klasą i elegancją z naprawdę dopracowanymi daniami, które są obłędnie pyszne. Szef kuchni Paweł Wątor ma naprawdę ogromny talent i tworzy przepyszne i nietuzinkowe kompozycje. Jeżeli szukacie nowych wrażeń kulinarnych to musicie się tu wybrać. Jeśli dodamy do tego świetne propozycje koktajlowe od barmanów i profesjonalną obsługę to, czego chcieć więcej? 🙂 Ja już mam ochotę na kolejną wizytę!
Obserwuj mnie na Instagramie – tutaj zawsze będziesz ze mną na bieżąco, zobaczysz pracę blogową od kulis, pójdziemy razem na spacer po Trójmieście i wyruszymy w podróże :).
