Zupa krem z topinamburu kojarzy mi się z zimową porą, bo właśnie wtedy zazwyczaj ją robią. Bulwy topinamburu dostępne są teraz w dwóch najpopularniejszych marketach, więc jeśli chcecie spróbować czegoś innego to polecam. Wszystkie moje przepisy na zupy dostępne są tutaj.
Sezamowy krem z topinamburu
500 g topinamburu
2 ziemniaki
cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, zioła prowansalskie
olej do smażenia
szklanka mleka
paluch sezamowy
czarny sezam
olej sezamowy
W garnku na rozgrzanym oleju zeszklić posiekaną cebulę.
Dodać plasterki czosnku i chwilę razem smażyć.
Wrzucić obrane bulwy topinamburu i ziemniaków (pokrojone na mniejsze kawałki, dzięki czemu szybciej się ugotują).
Całość zalać wodę ponad powierzchnię warzyw.
Gotować około 15 minut – do miękkości warzyw.
Zmiksować na krem przy użyciu blendera i doprawić do smaku przyprawami.
Wlać szklankę mleka, zagotować i podawać zupę z paluchem posypaną czarnym sezamem oraz polaną olejem sezamowym.
Przepadam za taką 🙂
Jak dla mnie rewelacja!