Skrzydełka miodowo-pikantne
1 kg skrzydełek z kurczaka
2 łyżki sosu sojowego
kilka kropel tabasco
łyżeczka papryki ostrej
3 łyżki miodu
łyżeczka imbiru
sól
pół szklanki oleju
Sos sojowy wymieszać z tabasco, papryką ostrą, miodem, imbirem, solą i olejem.
W przygotowanej marynacie umieścić skrzydełka.
Zostawić na godzinę w lodówce.
Smażyć na patelni, podlewając olejem, aby miód się nie przypalił.
Można też upiec w piekarniku w 180 st.C przez około 30 minut.
W przepisie wykorzystałam sos sojowy Kikkoman, tradycyjny sos o charakterystycznym smaku, delikatniejszy smak niż innych firm. Przetestowałam też pikantny, czerwony klasyk – sos tabasco, oryginalnego producenta z USA. Produkty są dobrej jakości.
Robię bardzo podobnie, tylko bez tabasco. Są przepyszne!
http://dusia-gotuje.blogspot.com/
Uwielbiam połączenie takich smaków! ^^
Bardzo lubię to danie, często pojawia się u mnie właśnie na Sylwestra 🙂
oo, ostre skrzydełka! takie jak lubię 😉
hmmm pyszne wyglądają i do tego ostre 🙂
Jak zwykle prosto i pomysłowo. Pycha!
Ależ muszą być smaczne, skrzydełka to moja ulubiona część kurczaka 🙂
wyglądają zachęcająco 🙂 przepis trzeba wypróbować, uwielbiam skrzydełka, szczególnie grillowane http://www.zgrilla.pl/slodko-pikantne-skrzydelka-z-grilla/ pozdrawiam 🙂