Kocham.
Truskawki!
Rozpoczynam na blogu.
Truskawkowy tydzień.
700 post!
Rozpoczynam na blogu.
Truskawkowy tydzień.
700 post!
Truskawkowe igloo (truskawkowiec)
4 jajka
pół szklanki cukru
50 gram margaryny rozpuszczonej i ostudzonej
3/4 szklanki mąki tortowej
łyżeczka proszku do pieczenia
500 gram truskawek
2 galaretki truskawkowe
cukier puder do posypania
Żółtka oddzielić od białek.
Białka ubić na sztywną pianę, dalej ubijając wsypywać stopniowo cukier.
Następnie dalej miksując dodawać po jednym żółtku.
Dodać przesianą mąkę z proszkiem i mieszać już ręcznie.
Wlać margarynę i porządnie wymieszać ciasto.
Ciasto wylać na blachę (22x27cm) wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec około 15 minut w temp. 180 st.C.
Upieczone ciasto razem z papierem przełożyć do foremki keksówki.
Delikatnie docisnąć ciasto do dna, a boki do brzegów formy.
Połowę truskawek zmiksować na mus.
Galaretki rozpuścić we wrzącej wodzie.
Do ostygniętej galaretki dodać zmiksowane truskawki.
Na biszkopcie poukładać resztę (całych) truskawek, następnie wylać tężejącą masę i wstawić do lodówki na min. 3 godziny.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
uroczo wygląda!
Uwielbiam to ciasto. I nazwa brzmi znajomo
Pozdrawiam
Znam to ciasto pod nazwą Truskawkowiec :)) uwielbiam
Dusia jak zawsze wyczarowała pyszne smakołyki
wiesz, że jeszcze ich w tym roku nie jadłam?
mniam <3
Dusia, gratulacje z okazji 700-setnego postu
Ciasto piękne!
Bardzo fajnie wygląda!
Nominowałam Cię do Liebster Blog Awards http://piernikowa-chata.blogspot.com/2013/06/liebster-blog-nominacja-druga.html
Świetnie wygląda!
Dusia wyczarowała igloo z bloga http://dzikowiec-od-kuchni.blogspot.com/2012/06/biszkoptowe-igloo-pene-truskawek.html
Taka jest skromna, że nawet się przyzna 
Ciasto wyczarowałam z przepisu Kasi, jest link – taka jestem skromna – a i dzikowiec z tego przepisu korzystała również (bo od Joli, a Jola od Kasi…). Pozdrawiam szyderczo