Restaurację Tutam poznaliśmy ponad rok temu, w zasadzie na początku pandemii, kiedy zaczęliśmy intensywnie zamawiać jedzenie na dowóz. W zeszłym roku udało mi się ich odwiedzić stacjonarnie przed II lockdownem, ale recenzję publikuję Wam dopiero teraz, ponieważ wrócili niedawno do serwowania pełnej karty menu.

Tutam

ul. Dmowskiego , Gdańsk Wrzeszcz

fb

Koncept Tutam

Właściciel Tutam przeprowadził się do Trójmiasta aż z Wrocławia, gdzie był współzałożycielem Pieca na Szewskiej słynącego ze świetnej pizzy. Nasze miasto zauroczyło na tyle pana Marka, że postanowił i nam serować tu pizzę z prawdziwego zdarzenia. W Tutam wypieka się pizzę neapolitańską. Cały proces przygotowania tej pizzy jest pracochłonny i na określonych zasadach. Używa się tu produktów prosto z Włoch. Mąka jest prosto z Italii, a pomidory San Marzano z certyfikatem D.O.P. Dania makaronowe nie są tu spolszczone, tylko takie jak we Włoszech.

Wnętrze

Lokal jest średniej wielkości i jest dosyć przestronny. Na pierwszy rzut oka wybija się neon z nazwą restauracji oraz biały piec kaflowy.

Menu Tutam

Pizza neapolitańska jest bardzo charakterystyczna, bo ma cienki i wilgotny środek, a brzegi są puchate z charakterystycznymi „bąblami”. Jeśli ktoś chce ją robić zgodnie ze sztuką to musi m.in. używać pomidorów San Marzano, włoskiej mąki 00 oraz mozzarelli fior di latte. I tak właśnie jest w Tutam. Pizza piecze się bardzo krótko w bardzo wysokiej temperaturze.

W Tutam obecnie macie do wyboru aż 28 różnych kompozycji smakowych pizzy. Jest wśród nich kilka pozycji wegetariańskich. Co ważne można zamienić ser na każdej pizzy na wegański.

Ja jestem ogromną fanką pizzy z szynką parmeńską, rukolą i płatkami parmezanu. W Tutam znajdziecie ją pod nazwą Crudo Rucola i jest za 32 zł. W Tutam obficie posypana jest wielkimi płatkami parmezanu! Pychota!

Kolejna moja ulubiona kompozycja to Orzech i Gruszka za 30 zł. W składzie jest śmietanka, mozzarella, gorgonzola, gruszka, orzechy włoskie i pecorino. Bardzo smaczna, choć zawsze jak taką biorę to tęsknie za sosem pomidorowym :). W Tutam sosu pomidorowego nie jest bardzo dużo, dzięki czemu środek pizzy nie jest bardzo mocno wilgotny, dla jednych może być to zaleta dla innych nie, ja lubię jak jest sosu pomidorowego więcej niż mniej.

Ciekawą kompozycją jest pizza z łososiem na śmietance z mascarpone i szpiankiem. Ta pozycja smakowała bardzo mniejszym dzieciom. Choć ja jestem fanką łososia, to szpinaku mniej, dlatego to też nie będzie moja faworytka. Za to lubię klasyczną pickę z szynką i pieczarkami i śmiało polecam też tu spróbować.

Na miejscu oczywiście podaje się oliwy smakowe do pizzy.

I choć przyznam szczerze, że moja ulubiona pizza neapolitańska jest z innej restauracji to muszę też powiedzieć, że ta jest naprawdę bardzo dobra i też ceny ma dobre! Muszę wpaść po tej przerwie i sprawdzić jak jest obecnie.

Jednak to czym totalnie mnie zachwyciło Tutam, a czego się w sumie nie spodziewałam to gnocchi nadziewane kozim serem i truflami podane z rukolą i posypane parmezanem (33 zł). Oooo kochani jakie to są przyjemne, mięciusie jak poduszeczki, lekko elastyczne jak lubię (nie takie ciapciaki wiecie co mam na myśli) kluuuseczki wypełnione totalnymi smakiemumami. Kozi ser w połączeniu z pastą truflową to jakiś kosmos, jeszcze parmezan, jeszcze rukola! Polecam spróbować! I koniecznie dajcie mi znać jak Wasze wrażenia.

Nie tylko dla dzieci polecam gnocchi w bardziej klasycznym wydaniu z sosie pomidorowym z parmezanem za 22 zł. Klasyka w dobrym wydaniu. Mnie kusi jeszcze by następnym razem spróbować ravioli….

Makaronów w Tutam sami co prawda nie robią, ale za to serwują tagliatelle z oryginalnym ragu bolońskim (31 zł). To przepis oryginalny, zatwierdzony przez Akademię Kuchni Włoskiej. Sos bazuje na tych samych pomidorach włoskich, co są na pizzy, do tego duszona wołowa z wieprzowiną i warzywami podlana czerwonym winem. Przyznam, że ta włoska klasyka nie porwała naszej trójki na łopatki, ale była dobra. Po prostu dobra klasyka. Wino musujące w stylu prosecco jest za 10 zł, podobnie kieliszek białego lub czerwonego wina domu.

Jeśli szukacie prawdziwej włoskiej carbonary z oryginalnymi składnikami jak guanciale (podgradle) z pecorino, jajkiem i pieprzem to obowiązkowo musicie jej tu spróbować.

Podsumowanie Tutam

Okazało się, że w centrum Wrzeszcza mamy małą Italię z dobrą pizzą neapolitańską, pysznymi kluseczkami i daniami z makaronem bazujących na oryginalnych, włoskich recepturach! To ja lubię! Ceny też nie są przesadzone, więc idźcie śmiało próbować!

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.