Głównym celem mojego pobytu w hotelu Velaves było uczestnictwo w warsztatach z Szefem Kuchni Robertem Joachmiak-Szpinda. Tematem warsztatów były makarony. Dowiedziałam się jak w prosty i bardzo szybki sposób przygotować pyszne makaronowe danie, na którego podstawie mogę kombinować i dodawać różne dodatki. W między czasie usłyszałam kilka ciekawostek, Robert służył radą i z przyjemnością słuchałam z jaką pasją opowiada o jedzeniu i jego przyrządzaniu. Pokazano mi także jak ładnie dekorować potrawy. Przyrządziliśmy wspólnie kilka makaronów w kuchni restauracji V4, porozmawialiśmy o drugiej pasji Roberta, czyli o tatuażach 🙂 Bardzo przyjemne warsztaty, będę próbować odtworzyć smak tych dań w domu.
Baza makaronowa do dalszych eksperymentów już była przepyszna:)
Mój faworyt:))) Gorgonzola, suszone pomidory, szpinak
Makaron z oliwkami, kapary, orzeszki pini, szynka długo-dojrzewająca
Ten z oliwą truflową, chorizo, szynką i karczochami
Z sosem pomidorowym, orzeszkami pini, rukolą, kaparami, chorizo
Na koniec zasiedliśmy do konsumpcji 🙂
Uwielbiam makarony w różnej postaci. Liczę na jakieś przepisy z warsztatów 😉
Makarony wyglądają przepysznie! Super sprawa takie warsztaty 🙂
Fajne warsztaty, ale ja mam bardzo złe wspomnienia z tego hotelu. Byłam tam kilka lat temu i wybór win był praktycznie zerowy, mianowicie dostępne było tylko wino Antares… czy coś zmieniło się od tego czasu? Bardzo podobało mi się otoczenie hotelu i chciałabym tam wrócić, ale obawiam się 'powtórki z rozrywki' 🙂
Wydaje mi sie, że w karcie było kilka rodzajów win, ale my skupiliśmy się na drinkach i piwie.
dzięki 🙂
Wszystko chętnie bym skosztowała 🙂
ale super! naucz nas koniecznie Dusiu jak takie przyrządzać 🙂
fajnie czekam na posty:)
Naprawdę fajna przygoda 🙂
I dziękuję bardzo, Tobie również jest w pięknie!
To ten sam model zresztą 🙂
jak można znaleźć informacje o takich warsztatach, aby móc wziąźć udział?
takie warsztaty są na indywidualne zaproszenia
Nie ma to jak dobry makaron! Gratuluję zaproszenia na taki fajny event 🙂
Makaronowe dania wyglądają bosko:) Mój faworyt (jak Twój) z gorgonzolą, suszonymi pomidorami i szpinakiem:)
Zazdroszczę!!! 🙂
Ale piękna kuchnia i zdjęcia:)
Makarony to moja największa kulinarna miłość!
Ale Ci zazdroszczę!!!
Super warsztaty! makaron mogłabym jeść i jeść 🙂
Życzę Ci więcej takich warsztatów i może do zobaczenia na którymś z nich 🙂
świetne warsztaty! zazdroszczę tym bardziej, że uwielbiam makarony!