Delikatny powiew.
Wiatru. Promyki.
Słońca. Spacer.
Las. Park.
Wiosenne kwiaty.
Zupa fasolowa (fasolówka)
zupa fasolowa, fasolówka, tradycyjna zupa fasolowa,
 ok. 500 gram fasoli Jaś lub białej drobnej
włoszczyzna
0,5 kg mięsa wieprzowego
kilka ziemniaków
2 cebule
2 ząbki czosnku
ok. 150 gram wędzonego boczku
ok. 300 gram kiełbasy 
liść laurowy
4 kulki ziela angielskiego
łyżeczka ziaren pieprzu naturalnego
2 łyżeczki papryki słodkiej
2 łyżki majeranku
sól
Fasolę przepłukać na sicie, a potem zalać w misce zimną wodą tak by sięgała ponad powierzchnię fasoli. Zostawić na noc.
Rano odsączyć fasolę z wody i razem z mięsem (np. żeberka) przełożyć do garnka.
Zalać wodą ponad ich powierzchnie – zagotować i zmniejszyć moc palnika, gotować dalej przez około godzinę.
W tym czasie warzywa z włoszczyzny i ziemniaki pokroić w kosteczkę, a pora w talarki.
Boczek również pokroić w kostkę, kiełbasę w plasterki i podsmażyć na patelni.
Dodać do tego pokrojoną cebule i smażyć aż się zeszkli.
Po upłynięciu godziny gotowania zupę doprawić solą i dodać do niej: warzywa z włoszczyzny, ziemniaki, boczek, kiełbasę, cebulę i ząbki czosnku.
Wrzucić liść laurowy, ziele angielskie, pieprz naturalny, paprykę słodką i majeranek.
Gotować jeszcze około 20-30 minut do miękkości warzyw.
W przepisie użyłam drobnej białej fasoli od Lestello.
zupa fasolowa, fasolówka, tradycyjna zupa fasolowa,

zupa fasolowa, fasolówka, tradycyjna zupa fasolowa,
Wiosenne kwiaty. Cebulice i magnolia.

9 Replies to “Zupa fasolowa, fasolówka”

  1. Marzena says: 6 maja 2013 at 08:22

    Dawno nie jadłam fasolówki. Chyba muszę to nadrobić;-)

  2. blog okularnicy says: 6 maja 2013 at 09:50

    mmm,taka fasolówka z boczkiem jest idealna!
    buziaki :*

  3. Justyna Bąk says: 6 maja 2013 at 16:49

    dobra konkretna zupka:)

  4. Kamciss says: 6 maja 2013 at 18:25

    Mimo wszystko to uwielbiam ją! 🙂

  5. Majana says: 6 maja 2013 at 20:35

    Piękne kwiaty. A zupa oczywiście przepyszna.:)

  6. MartynCia ^^ says: 6 maja 2013 at 20:39

    zabawne.. grochówkę jadłam milion razy, fasolówki nigdy 😀

  7. Moniszka says: 6 maja 2013 at 21:18

    Aaaaj piekna ta zupka, niby ciezka fasolowa a jakos tak lekko i apetycznie wyglada ze slinka leci… trzeba wyprobowac na dniach 🙂

  8. Anonimowy says: 15 marca 2016 at 16:06

    Wygląda przepysznie.Jutro gotuję:-D

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.