Dla mojego Pavowego.
Beza Pavlova.
Wszystkiego naj.
Skarbie.
Z okazji urodzin :*
Beza Pavlova
160g białek (z 5 lub 6 jajek)
200g cukru
płaska łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki octu jabłkowego lub winnego
na wierzch:
200ml śmietany kremówki
owoce:maliny
listki mięty
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i odrysować ołówkiem okręg o średnicy 22cm.
Z białek ubić sztywną pianę.
Kiedy po odwróceniu miski do góry dnem piana nie wycieknie dodawać po 2 łyżki cukier cały czas dalej ubijając.
Pod koniec ubijania dodać mąkę i ocet, miksować do minuty.
Bezę nałożyć na narysowany okręg, brzegi formować wyższe niż środek.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 165st.C i piec 10minut.
Następnie temperaturę zmniejszyć do 70st.C i piec jeszcze godzinę.
(Jakby się zaczęła za mocno rumienić to przykryć folią aluminiową).
Można zostawić bezę do suszenia w uchylonym i wyłączonym piekarniku.
Można zostawić bezę do suszenia w uchylonym i wyłączonym piekarniku.
Wyjąć bezę z piekarnika i przełożyć ostrożnie na talerz.
Po ostudzeniu bezy przygotować masę na wierzch.
Śmietanę ubić z fixem na sztywno i wyłożyć na środek bezy.
Rozłożyć owoce i miętę na bezie.
Też bym taki chciała na urodziny .Piękna
Ale to ciasto jest przepiękne, aż żal jeść 😉
Naprawdę pięknie wygląda "królowa deserów" 🙂
Dusia bezy nie powinno sie wyjmowac od razu z piekarnika tylko ja suszyc czyli zostawic do wystygniecia w lekkko uchylonym piekarniku. ja czesto robi ja wieczorem i na noc zostawiam. a pieklas w 70st? ciekawe.
Otóż ona się suszyła w temperaturze 70st.
Co za wspaniały deser. 🙂 Nigdy podobnego nie robiłam, a nawet nie jadłam!
Paweł na pewno w 7 niebie, w końcu pyszna Pavlova dla niego, a do tego to ciasto bez galaretki :))
Dusiu, wiesz, że ja nigdy nie robiłam bezy? 🙂 Może ta będzie moja pierwszą? 🙂
Pozdrawiam cieplutko :*
ooo, to najlepszości do Pava 😀
Ale rozpusta 😀
Piękna z malinami 🙂
hmm… pyszności 🙂
genialnie wygląda! sama słodycz 🙂
Piękny prezent! Najlepszego!
Bardzo ładna!
to ja tez składam najlepszego i podzielam zachwyt nad pavlovą ;D
Wspaniały prezent urodzinowy 🙂
Piękna! jeden z moich ulubionych deserów z sezonowymi owocami!
prawdziwa krolowa 🙂
piękna, i jeszcze te malinki, mniaaaam
W końcu beza się udała:) gratuluję – wygląda fenomenalnie:)
Cieszę się, że Ci się udała i to jak pięknie! 🙂
Polecam się na przyszłość :))
Kusicielka z Ciebie 😉
Pięknie wygląda!
oj tak, to połączenie wymiata!
to będą słodkie urodzinki 🙂
łaał. prezentuje się iście po królewsku 😉 Pavcio musiał być zadowolony 😉
Pozdrawiam;)
Doskonała!
Wspaniała !!!
Beza wyszła ci pięknie. Ja lubię ją pokruszoną z miksem owoców i kremówką. Pycha.
Bajeczna! Pozdrawiam
Smakowicie wygląda. Zawsze robię 200ml kremówki+ serek mascarpone i ciut cukru waniliowego dosłownie szczypta. Świetnie się przechowuje i nie nasiąka nawet na drugi dzień zachwouje chrupkość.