Widzę śnieg.
I wzdycham.
Do miejsca.
I miejsc.
W Zakopanym.
Bułki orkiszowe
6 bułek
350 gram mąki pszennej
200 gram mąki pełnoziarnistej z orkiszu Gdańskie Młyny
opakowanie suszonych drożdży
łyżka miodu
łyżeczka soli
200 ml ciepłej wody
200 ml letniego mleka
3 łyżki oleju
Wszystkie składniki wyrobić na gładkie i elastyczne ciasto.
Pozostawić ciasto w ciepłym miejscu na godzinę do wyrośnięcia.
Zagnieść i formować bułki.
Układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, pamiętając o odstępach, bo wyrosną.
Piec przez 20 minut w temp. 200 st. C.
Ale one smacznie wyglądają! 🙂
Nie mogę się na nie napatrzeć!!! cudne!!!
Też kiedyś zrobiłam, trochę inne proporcje, ale pewnie w smaku podobne:) Uwielbiam takie cuda
Piękne bułeczki! Też mi się ckni do Zakopanego jak pada śnieg..
kiedyś zrobiłam chlebek orkiszowy, pycha był:) pieczywo na ten mące tez jest smaczne i zdrowsze od pszennego
piękne bułeczki! i też chętnie pochodziłam bym po Zakopanym, po Krupówkach, pod Gubałówką, gdzieś na stoku…
Cudne bułeczki, kocham takie:-)
Bułeczki wyglądają pięknie 🙂 Uwielbiam takie domowe wypieki 🙂
Na jutrzejsze śniadanie 🙂
Piękne zdjęcia.
muszę je upiec, bo wyglądają doskonale!:)
Mniam! Muszą być pyszne 🙂
Pyszne, z masłem…mniam!
bardzo ,ale to bardzo lubię orkiszowe pieczywko ,super te bułeczki ;d
bardzo lubie domowe pieczywko 🙂
Te Twoje bułeczki uśmiechają się do mnie, chyba muszę je upiec 😀
domowe pieczywo jest najlepsze
Smakowite… zjadłabym taką bułeczkę:)
a ja już upiekłam – pycha z serkiem:)
Bardzo smakowite!
Cześć, wypieki z mąką orkiszową są naprawdę niezwykłe 🙂 Polecam!