Przez ostatnie kilka dni testowałam catering dietetyczny Cook&Invest. Firmę tworzą młodzi ludzie, których możecie kojarzyć z kurtoszami (klik). Teraz razem ze wsparciem szefa kuchni Marcina Dziagiel przygotowują fusion catering. Możecie skorzystać z usługi cateringu, cateringu dietetycznego, sportowego i lunchowego. Postanowiłam przetestować opcję dietetyczną, bo takie menu jest wbrew pozorom dla mnie najtrudniejsze do przygotowanie. Z pomocą dietetyka ustalono mi dietę 1200 kcal i 5 posiłków dziennie.
Czy było smacznie? Czy nie byłam głodna? Co jadłam? Odpowiedź poniżej.

Catering przywożony jest do nas do domu, zazwyczaj w godzinach wieczornych, tak by na następny dzień mieliśmy świeże posiłki. Jedzenie przywożono jest w papierowej torbie z personalizowaną etykietą. Posiłki spakowane są w taki sposób, że nic nam się nie wyleje (nosiłam jedzenie w torebce, sprawdzone).
Przykładowe jadłospisy, które miałam okazje przetestować:
poniedziałek
śniadanie kanapki z piersią indyka w galarecie i papryką
II śniadanie surówka z marchewki, wafel ryżowy z miodem
obiad zupa pomidorowa i sałatka z jajkiem
podwieczorek koktajl malinowy z płatkami owsianymi bez cukru
kolacja śledź w jogurcie z cebulką
wtorek
śniadanie kanapki z twarożkiem, szczypiorkiem, ogórkiem
II śniadanie smoothie banan truskawka pomarańcza
obiad pierś z ondyka z kaszą jęczmienną, fasolką z brokułami
podwieczorek pomarańcza z orzechami laskowymi
kolacja brokuły z kaszą kus kus
środa
śniadanie kasza jaglana z musem jabłkowym i jogurtem
II śniadanie kanapki z kurczakiem, szpinakiem i pomidorem
obiad pstrąg tęczowy z makaronem w sosie porowym z surówką z białej kapusty
podwieczorek zupa warzywna
wafel ryżowy z pastą z tuńczyka
czwartek
śniadanie zupa mleczna z miodem, orzechami i morelami
II śniadanie placki z cukinii
obiad zupa z fasoli na wędzonce
podwieczorek pieczone jabłka z cynamonem i sezamem
kolacja twarożek z makreli na waflu kukurydzianym
Jak widzicie menu jest naprawdę urozmaicone, choć zdarzają się takie momenty, gdzie brokuły lądują w obiedzie i kolacji. Jedzenie jest smaczne, przy pierwszym dniu cierpiałam na brak sosu do sałatki czy obiadu, ale potem już mi to nie przeszkadzało. Menu jest tak skomponowane, że naprawdę się najadłam (po za może pierwszym dniem, organizm szybko się przyzwyczaja).

Jakie odnalazłam plusy i minusy?
na plus:
wygoda! posiłki ktoś przygotowuje za nas, ktoś opracowuje ich kaloryczność i ktoś przywozi do domu
czas! nie tracimy czasu na zakupy (przez co też nie kuszą nas niedietetyczne produkty w sklepie) i na gotowanie
rozmaitość – codziennie jemy coś innego, w domu często gotujemy posiłki na 2-3 dni
zdrowie!
wszyscy w pracy pytają „a co to?:)”

minusy:
czasem dostaniemy coś, za czym nie przepadamy
cena – płacimy raz, ale dużo, choć według moich oszacowań wyjdzie nawet taniej niż jakbyśmy sami gotowali ( zestaw próbny posiłków to tylko 30 zł, 5 dni 184 zł, 28 dni 893 zł – ceny dotyczą diety 1200 kcal)
jeśli mamy rodzinę lub mieszkamy z kimś bliskim to i tak trzeba gotować albo zakupić catering dla wszystkich 🙂

Uważam, że taki catering to naprawdę świetna opcja dla osób, które chcą dbać o linię i zdrowie, a nie mają za dużo czasu na gotowanie lub nie lubią gotować. Jedzenie było smaczne, poprawne, niektóre dania mnie pozytywnie zaskoczyły jak np. soczysta pierś z indyka czy super kasza jaglana, której normalnie nie lubię. Wygoda i zdrowie !

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.