Nie wiem, jak to się stało, ale ostatni wpis z tej serii był równo rok temu… Trochę mi wstyd! Natomiast myślę, że warto teraz wspomóc gastronomię i Wam pokazać, co nowego ostatnio otworzyło się w Trójmieście. Dajcie znać, czy już któreś miejsca przetestowaliście.
Jeżeli szukasz sprawdzonych przeze mnie restauracji to zajrzyj do działu KULINARNE TRÓJMIASTO.
Zapraszam Cię też do mojej grupy na fb „gdzie zjeść w Trójmieście„, w której jest już ponad 5000 osób!
Przypomnę też, że w tym cyklu pojawiają się restauracje, które czymś się wyróżniły – konceptem, kuchnią, wystrojem, a może czymś jeszcze :).
Nowe restauracje w Trójmieście
- Chmielna by Grzegorz Labuda – przepięknie urządzona restauracja na ul. Chmielnej w Gdańsku z morskim klimatem i autorskimi daniami szefa kuchni, którego możecie kojarzyć z trójmiejskiej sceny kulinarnej. Kilka dni temu restaurację odwiedziliśmy i przyznam, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Tatar wołowy lub z dorsza, chłodnik ogórkowy lub czernina, smażona sielawa i piękny deser w formie monoporcji tu na Was czeka. Spodziewajcie się relacji na blogu, a na grupie już możecie poszukać krótkiego podsumowania.
- Franca – to pijalnia nalewek, która powstała w Gdyni na Starowiejskiej. Możecie wpaść tu na wiśniówkę, nalewkę z agrestu czy czarnej porzeczki. Przetestowałam już wszystkie smaki i każda jest świetna, choć wiśnia wygrała wszystko.
- Pan Grecki i Sea House – to nowe koncepty Pana Balerona na 100czni w Gdańsku (przeczytaj o 100czni). Oba wczoraj przetestowaliśmy już i również mogę Wam polecić. Jeśli chcecie przenieść się smakami do Grecji to koniecznie spróbujcie greckiego gyrosa w dobrej bułce pita i świetnymi chrupiącymi frytkami. Jeśli kochacie owoce morza to skorzystacje z oferty Sea House. Krewetki w tempurze pierwsza klasa.
- Team Spirit – to pierwszy food hall w Sopocie! Co prawda w wersji mini z 3 punktami gastro i 4-tym, który będzie zmienny, ale mogę Wam polecić już rameny oraz pizzę. Współwłaścicielem jest piłkarz Jakub Wawrzyniak, więc to miejsce, gdzie możecie obejrzeć również różne sportowe wydarzenia.
- Fischgarten – to restauracja z pięknym ogrodem i dwoma placami zabaw zlokalizowana na gdańskiej Oliwie. Warto skusić się tutaj na dania serwowane prosto z grilla czy ryby, które mieliśmy okazję przetestować.
- Gyozilla – to streetfoodowy bar z azjatyckim jedzonkiem w centrum Gdańska, który już jest polecany na naszej grupie. W menu znajdziecie ramen, pierożki gyoza i sushi.
- SYTO – to nowa roślinna miejscówka w centrum Gdyni. Potrafią zaskoczyć wegańską „smażoną rybą”, czy „kulkami serowymi”. Tu masz najeść się bez mięsa, a syto!
- Tygle – to bistro mieszczące się na Wyspie Spichrzów z kartą menu podzieloną na 3 strefy: wegańską, rybną i mięsną. Kuchnia bazuje tu na regionalnych produktach.
- Spożywczy – to restauracja, która powstała na gdańskim Dolnym Mieście w lokalu po sklepie spożywczym. W karcie dań znajdziecie tradycyjne dania kuchni polskiej bazujące na składnikach od lokalnych dostawców. Zjecie tu metkę, zimne nóżki, sznycel cielęcy czy pyzy. Szefem kuchni jest znany w Trójmieście Adam Woźniak, więc na pewno jest tu przepysznie.
- Atelier Bonżur – to miejsce w sercu Gdańska, gdzie króluje kuchnia staropolska, a w tym starogdańska, ale w nowoczesnym wydaniu. Możecie skusić się tutaj na menu degustacyjne Smaki Pomorza.
- Oranżeria – to nowa restauracja na gdańskim Garnizonie z przepięknym tarasem, w której z samego rana zjecie śniadania, w południe możecie wpaść na menu, które podzielono na małe i duże talerzyki, jest też pizza, a wieczorem na autorskie koktajle.
- Progres – to kolejny lokal na gdańskim Garnizonie, którego nazwa nawiązuje do postępu właścicieli, którzy wcześniej zaczynali od mniejszego bistro. W menu dania z różnych stron świat np. żeberka bbq, schabowy z kością, domowy makaron z warzywami czy smażona pizza.
- Woosabi – to sieć restauracji, którą możecie kojarzyć z Wrocławia. Kuszą teraz swoi azjatyckim jedzeniem w centrum Gdańska. Znani są z azjatyckich bułeczek bao, bowli oraz bujnej roślinności pięknie zaaranżowanej we wnętrzach.
- Tex Mex – to spotkanie Teksasu z Meksykiem w Sopocie. Wszamiecie tu tatar po meksykańsku, żeberka, burgery czy fajitas. Co ciekawe, pierwszy lokal Tex Mex otworzono na Malcie w 1995 roku, a teraz przyszła pora na rozgrzanie Sopotu.
- Santa Cafe – to nowa sopocka kawiarnia znajdująca się w pobliżu Monciaka. Wyróżnia się niesamowicie klimatycznym wystrojem.
- Szamot – to nowa pizzeria na gdańskich Łostwicach bazująca na recepturze ciasta neapolitańskiego.
Zaglądajcie do mnie na Instagram aby być na bieżąco :).
Zdjęcia bez mojego podpisu są własnością restauracji,