Pomorskie ma tyle dobrego zaoferowania! Chciałabym Wam przedstawić niezwykle luksusowy i komfortowy nocleg w Pomorskim, w otoczeniu zieleni, gdzie możecie się w pełni zrelaksować, a Wasz portfel wcale na tym mocno nie ucierpi :). Pałac Łebunia to prawdziwa perełka noclegowa i jedzeniowa.
Szczegółową recenzję hotelu mogę Wam przedstawić, dzięki współpracy z Pałacem Łebunia. Opinia na blogu, jak zawsze jest szczera i nikt nie wpływał na treść tego wpisu. Mieliśmy niesamowitą przyjemność, dzięki zaproszeniu do pałacu, jako jedni z pierwszych gości, pomóc obiektowi przekazując nasze rady, co można poprawić, na czym się skupić, co było świetne, a czego nam brakowało. Dzięki współpracy jako pierwsza w sieci (jeszcze przed pałacem) mogłam Wam pokazać menu restauracji oraz jak wyglądają dania :). Pełna relacja z wyjazdu znajduje się w relacjach wyróżnionych na moim Instagramie [zobacz].

Spis treści
Pałac Łebunia
ul. Pomorska 36, Łebunia
(15 km od Lęborka)

Spis treści – recenzja hotelu Pałac Łebunia
- Historia pałacu
- Jak wygląda pokój?
- Atrakcje w hotelu
- Restauracja w Pałacu Łebunia
- Śniadanie hotelowe
- Park przy pałacu
- Podsumowanie.
Historia

Pałac został wybudowany w 1863 roku. Po 1945 roku w pałacu mieścił się PGR. Budynek w stylu eklektycznym zbudowano z cegły ceramicznej. Odrestaurowanie odbywało się pod nadzorem konserwatora, ponieważ pałac jest zabytkiem.


Cenna informacja – w obiekcie jest winda, więc jeśli macie ciężkie walizki lub jesteście z wózkiem dla dzieci to można z niej skorzystać, aby wjechać na piętra z pokojami. Rzadko w obiektach pałacowych jest winda, więc to duża zaleta również dla osób poruszających się na wózkach.
Pokój

Na vlogu bardzo dokładnie pokazujemy Wam pokój i cały obiekt, więc polecam obejrzeć.
My wypoczywaliśmy w pokoju 2-osobowym z balkonem i to właśnie pokoje z balkonem polecam Wam najbardziej. Nasz pokój mogą też wynająć 4 osoby, bo jest w nim również rozkładana sofa. Sam pokój robi wrażenie, jest naprawdę duży i komfortowy, ale też jasny za dnia. Bardzo stylowy i elegancki, z kolorowym akcentem. Cena naszego pokoju 2-osobowego z balkonem to 440 zł za dobę ze śniadaniem. Jednak najbardziej zachwyciło nas to, że niczego nam w nim nie brakowało. Nie znaleźliśmy żadnych minusów, za to ogrom plusów:
- Ogromne i bardzo wygodne łóżko małżeńskie, które nie jest złączonymi dwoma pojedynczymi łóżkami z dwoma materacami. Komfort naszego snu był ogromny! Na nasz sen wpłynęły też zasłony, który idealnie zaciemniają pokój. Byłam przekonana, że mamy jeszcze noc, a to była już godzina 9 :).
- Lodówka zamiast mini baru, która sprawdzi się szczególnie przy dłuższych wyjazdach, ale miło też móc schłodzić sobie w niej napoje.
- Zestaw kawowy z czajnikiem – zawsze na plus!
- Duża liczba gniazdek, naliczyłam chyba 7, może dla przeciętnej osoby nie ma to znaczenia dużego, ale kiedy my musimy naładować 2 telefony i 2 aparaty czasami robi się problem.
- Telewizor, a nawet dwa!!! Jeden przy biurku do oglądania np. z sofy, a drugi do oglądania seriali z łóżka, w dodatku na wysuwanym i regulowanym ramieniu! Oczywiście jest też aplikacja Netflixa.
- Przy dłuższych pobytach spodoba Wam się i przyda ogromna szafa z wieszakami.
- Ogromnym atutem tego pokoju jest przepiękny taras z zestawem wypoczynkowym. W pokoju znaleźliśmy nawet kocyki, aby wieczorem się nimi okryć, kiedy temperatura spadała.
- Nasz pobyt był w pierwszy czerwcowy weekend, a noce były wtedy zimne, więc ucieszyłam się, że działają grzejniki i możemy dogrzać pokój. W pokoju nie ma klimatyzacji, ze względu na ochronę zabytku nie można jej zrobić, natomiast obsługa gwarantuje, że stare mury latem oziębiają pokój.
- Welcome drink – bardzo miły gest :).






Spójrzcie na te zachody słońca z naszego tarasu… Coś magicznego!
Łazienkę mieliśmy z prysznicem z deszczownicą. Do dyspozycji gości jest też apartament z przeszkloną łazienką z wanną. Nasza łazienka spełniła swoje funkcje i była wygodna. Duże lustro z podświetleniem idealne do malowania się, bardzo nie lubię, kiedy w łazience jest kiepskie oświetlenie. Duży plus za ekologiczne kosmetyki. Lubię jak jest miejsce, gdzie mogę rozłożyć swoje kosmetyki i tu nie było z tym problemu. Cieszę się, że do dyspozycji jest też zwykła suszarka, a nie taka przyczepiana do ściany, dzięki czemu nie muszę blokować łazienki susząc włosy, bo mogę to zrobić w pokoju.

Krótkim słowem podsumowania nasz pokój z łazienką i tarasem był bardzo luksusowy! Widać też, że obiekt jest nowy, wszystko idealnie lśni, nie ma kurzu, jest super czysto!
W cenie pokoju otrzymujecie też bezpłatny parking.
Atrakcje w pałacu
W hotelu znajduje się pokój do wypoczynku z dużym telewizorem, który urządzono bardzo stylowo (zobaczcie na filmie). Do dyspozycji gości jest też biblioteczka, miejsce do pracy przy komputerze, można skorzystać z planszówek do grania w pokoju czy w ogrodzie. W całym obiekcie można korzystać z bezpłatnego Wifi.
Jeśli chodzi o SPA to obecnie można skorzystać z masaży. Nam brakowało bardzo basenu albo choćby jacuzzi. Podobno jest też sala ze sprzętem ze ćwiczeń, ale nikt na miejscu nam o niej nie powiedział niestety.
Restauracja w Pałacu Łebunia

Szczegółowo restaurację opiszę Wam w oddzielnym wpisie, ale już mogę napisać, że było pysznie! ZOBACZ WPIS RESTAURACJA PAŁAC ŁEBUNIA.

W pałacu znajduje się restauracja, która obecnie czynna jest w weekendy i święta (piątek, sobota i niedziela 13.00-21.00). Karta dań jest krótka, znajdziecie w niej regionalne kaszubskie smaki. Produkty sprowadzane są od lokalnych dostawców. Obecnie ceny dań są bardzo niskie ze względu na promocję pałacu, dlatego zachęcam gorąco do przetestowania dań. Dostępna jest też krótka karta z klasycznymi koktajlami – zabrakło autorskich propozycji. W niedzielę dodatkowo serwowane są brunche w cenie 69 zł/os. (w cenie napoje i wino) w godz. 13.00-17.00.

Na bookingu w cenie pokoju dostaniecie również śniadanie. Wykupując nocleg przez stronę pałacu możecie mieć opcję jeszcze obiadokolacji (obecnie można było wybierać spośród dań z karty). Przydałoby się jeszcze w hotelu menu baru z przekąskami lub burgerami na wieczór. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, że wieczorem można w hotelach domówić coś mniej wyszukanego, ale idealnego do wrzucenia na ząb.

Śniadanie hotelowe
Śniadanie bufetowe serwowane jest od godz.7 do 11. Na śniadaniu był dobry wybór wędlin i serów oraz wędzonych ryb (z tych ostatnich się ucieszyliśmy). Nie zabrakło wyboru różnego rodzaju pieczywa, świeżych warzyw i owoców czy płatków śniadaniowych. Dla chętnych czekał smalec, pasztet i smażona ryba. W bemarach czekało 6 ciepłych propozycji na wytrawnie i 1 na słodko (jabłka w cieście).
Do śniadania można było zamówić dobrą kawę z ekspresu. Na bufecie dostępna była woda i sok jabłkowy, szkoda, że nie było pomarańczowego (świeżo wyciskanego). Na deser zabrakło domowego ciasta, Paweł skusił się na francuskie i mu smakowało, ja wybrałam na ciepło jabłko w cieście.
Ogólnie śniadanie oceniamy pozytywnie, takie 4/5 – jak by był sok pomarańczowy, domowy deser i gdyby na śniadaniu codziennie się coś zmieniało to by była 5tka.

Park przy pałacu

Przy pałacu jest bardzo duży teren zieleni, co jest niesamowitą zaletą, jeśli lubicie wypoczywać na świeżym powietrzu przy śpiewie ptaków. Park jest o powierzchni 4 ha i jest w nim drewniany pomost, altanka, są ławeczki, są dwa stawy i jest po prostu przepięknie! Teren jest bardzo zadbany. Wielokrotnie w ciągu dnia chodziliśmy na spacery do parku. Wspaniale było odetchnąć tu od zgiełku miasta. Wspaniałe miejsce na piknik (wydaje mi się, że restauracja ma w swojej ofercie kosze piknikowe z zawartością).
Podsumowanie – Pałac Łebunia

Jeżeli szukacie miejsca, w którym chcielibyście niezwykle komfortowo wypocząć w pokojach, które są po prostu idealne, w miejscu, które posiada ogromny park ze stawami, w odrestaurowanym pałacu, gdzie możecie zjeść również regionalne smaki to Pałac Łebunia jest stworzony dla Was. Spacery po wsi również są niezwykle kojące. Komu polecam ten nocleg? W szczególności podróżującym we dwoje. Hotel, co prawda jest otwarty na dzieci, ale nie ma tu placu zabaw (planowany jest pokój zabaw). Pamiętajcie, że obiekt tak naprawdę dopiero, co wystartował, więc korzystajcie z promocyjnych cen!
Zobacz moje inne wpisy z kategorii PODRÓŻE.