Zasypało.
Na biało.
Otulić się.
Szarym szalikiem.
I myśleć o niczym.
Placki z ugotowanych ziemniaków
przepis Dusiowego Taty 🙂
przepis Dusiowego Taty 🙂
około 500 g ugotowanych ziemniaków
pół szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
jajko
sól, pieprz
pół szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
jajko
sól, pieprz
Ziemniaki ubić na papkę.
Dodać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, jajko i przyprawy.
Wymieszać całość (w zależności od ziemniaków może być potrzebne trochę więcej lub mniej mąki).
Formować placki dowolnej wielkości.
Smażyć na rozgrzanym oleju aż się zarumienią.
Najlepiej smakują z sosem czosnkowym lub ketchupem.
odmiana po kluskach śląskich:) a ziemniaki z obiadu się nie marnują:)
ale smacznie wyglądają 🙂
O, nowy pomysł na ziemniaki, które zostały z obiadu 🙂 Fajnie.
takiej odmiany ziemniaczanych placków nie znałam, ale przepis bardzo się przyda, bo u mnie zawsze zostają jakieś ugotowane ziemniaki po obiedzie 🙂
Robię dzieciom bardzo podobne, są pyszne z kwaśną śmietaną 🙂
Zdolny ten Dusiowy Tato:)
mmm u nas z ziemniaków gotowanych królują kopytka ze skwarkami 🙂
Robię podobne:)
🙂 myślałam, że to będą większe kopytka hihi fajny pomysł na wykorzystanie ziemniaków.
Ja robię takie tylko z podsmażoną cebulką w środku 🙂 DO tego koniecznie surówka z kiszonej kapusty i marchewki 🙂 Pyszności 😀
U nas często jest już w ziemniakach, jak na obiad było puree 🙂
Jeszcze nie robiłam takich placków, dobra alternatywa dla pozostałości z obiadu:)
Polecisz może jakies dania na kolację rocznicową (4) ? 🙂
Krewetki (są afrodyzjakami 🙂 ) http://www.dusiowakuchnia.pl/2012/12/smazone-krewetki.html
Znam takie, świetny pomysł na recykling :)))
Interesujące, z gotowanych ziemniaków jeszcze nie robiłam 🙂
Ja lubię te placki jeść z sosem grzybowym 🙂 Robię też takie kotlety ,ale też czasem do tych dodaje trochę zmielonych grzybów , też świetnie smakuje, polecam:)
To są Tzw. moskole góralskie:-) Pyszne:-)
O takiego placuszka z kwaśną śmietaną bym zjadła. Wyglądają bardzo smacznie a przepis mega prosty. Super pomysł.
Pozdrawiam:-)
o, proste i fajne 😉 ja zawsze robiłam wersję z surowych ziemniaków, wypróbuję też tą 😉
Ciekawa wersja, z mąką ale akurat na jajku, a nie na drożdzach. Pozdrawiam 🙂
ciekawy pomysł na placki ;D
Do takich placuszków jeszcze sosik i wyżerka że ho ho:)
Z gotowanych nie robiłam. Twoje wyglądają doskonale, coś czuję , że na stałe zagoszczą w moim domku. Pozdrawiam ciepluchno 🙂