Dziś Międzynarodowy Dzień Gofrów. Słynne belgijskie gofry przygotowuje się na cieście drożdżowym oraz z cukrem perlistym. Ten ostatni to bardzo ważny składnik i nie można go niczym zastąpić. Kupicie taki cukier w większych marketach. Przyznam Wam się, że te gofry przerosły moje oczekiwania i chyba są jeszcze lepsze od tych moich zwykłych.
Ten perlisty cukier dodaje się na ostatnim etapie ciasta, dzięki czemu rozpuszcza się on dopiero w procesie smażenia gofrów i się wtedy karmelizuje. Gofry są takie cudownie chrupiące na zewnątrz, mają taką nawet skorupkę cukrową, a w środku są cudownie puszyste. Gofry belgijskie to złoto, serio!
Jeżeli nie macie czasu na wyrośnięcie ciasta to skorzystajcie z mojego prostego i dobrego przepisu na klasyczne gofry.
Gofry belgijskie

składniki na gofry belgijskie
zaczyn:
- 15 g świeżych drożdży
- 3/4 szklanki ciepłego mleka
- łyżka cukru waniliowego
- 2 łyżki mąki pszennej
ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 2 jajka
- pół kostki masła 100 g rozpuszczonego i ostudzonego
- szczypta soli
- 115 g cukru perlistego
Jak zrobić gofry belgijskie?
Składniki na zaczyn wymieszaj ze sobą – drożdże pokrusz, wlej wodę, dosyp cukier i mąkę. Zostaw zaczyn na 15 min aż zwiększy swoją objętość. Następnie dodaj mąkę, jajka, sól i rozpuszczone masło. Wymieszaj mikserem przy użyciu mieszadła hak, ciasto będzie klejące – takie ma być. Zostaw w ciepłym miejscu przykrytą miseczkę przez godzinę – ciasto powinno podwoić swoją wielkość. Po tym czasie wsyp cukier perlisty, krótko zmiksuj i rozgrzej gofrownicę. Przed pierwszym smażeniem dodaję na płytki gofrownicy odrobinę oleju i łyżką wykładam ciasto. Smażę aż będą złoto-brązowe. Gofry belgijskie można zjeść same – są bardzo słodziutkie, nie trzeba ich posypać cukrem pudrem. Świetnie smakują z owocami i bitą śmietaną.


Zobacz też: