Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na nowy cykl na moim blogu, a mianowicie „Pożeraczka książek”, w którym przeczytać będzie można recenzje kulinarnych książek oczywiście opatrzone zdjęciami. Będzie to moja, subiektywna opinia, dzięki której będziecie mogli dowiedzieć się, co warto dokupić do swojej biblioteczki, albo komuś sprezentować.
„Wypieki”
autor: Anneka Manning
Wydawnictwo: Świat Książki
190 stron

Książka „Wypieki” należy do serii Klasa Mistrzów, a ja już wiem, że będę musiała mieć wszystkie książki z tej serii. Chwytając kulinarną książkę w ręce, pierwsze na co zwracam uwagę to fotografie. W tej książce znajdziemy piękne i bardzo apetyczne fotografie autorstwa Alan Benson. Każdy przepis opatrzony jest jednym głównym i dużym zdjęciem, ale także 3 mniejszymi pokazującymi krok po kroku jak wykonać dany przepis. To jest ogromnie mocny plus już na sam początek.
Książka skierowana jest zarówno do początkujących w kwestii wypieków, ale również tych zaawansowanych – w skrócie: każdy znajdzie coś dla siebie. 
Książkę rozpoczyna krótki wstęp, a zaraz za nim obszerny rozdział „Podstawowe informacje”, w którym omówione jest wyposażenia kuchni, fachowe terminy , techniki wyrabiania ciasta oraz przedstawiono przygotowywanie podstawowych rodzajów ciast krok po kroku, jak np.na ciasto kruche, francuskie, filo czy parzone.
Następnie znajdziemy przepisy z kategorii:
Pieczywo – różne rodzaje
Chlebki i bułki z dodatkami
Szybkie wypieki
Ciasta i ciastka z nadzieniem
Tarty. 
Przepisów jest naprawdę bardzo dużo, zrozumiale napisane i warte przygotowania. Sama skusiłam się na przygotowanie jabłkowych odwracanek (przepis) oraz tarty cytrynowej (przepis) i wyszły doskonale. Poniżej zdjęcia z książki oraz mojego wykonania.

Książka zakończona jest tabelą przeliczeń oraz wygodnym indeksem.
W mojej opinii to jedna z lepszych książek, jaka trafiła w mojej ręce – prawdziwa księga wypieków. Zarówno klasycznych, jak i bardziej wymyślnych. Słodkie i słone, szybkie i te wymagające czasu. Wydawałoby się, że taka cudowna książka musi kosztować fortunę, a jednak cena jest bardzo dobra, wręcz  niska jak na tak dobrą książkę – ok. 40 zł.
Polecam wszystkim „Wypieki” A. Manning.

Książkę dostałam na urodziny bloga, dzięki uprzejmości firmy Weltbild.

7 Replies to “Recenzja „Wypieki” Anneka Manning”

  1. Coolinarna Strefa says: 20 kwietnia 2013 at 06:10

    Również mam tę książkę i jestem z niej bardzo zadowolona. Ciasto na calzone wyszło rewelacyjne! 🙂

  2. Kruszynka says: 20 kwietnia 2013 at 12:22

    Wszystkie książki kulinarne ze Świata Książki zawsze mnie cieszą, więc i obok tej nie przejdę obojętnie 😉

  3. Ol-G says: 20 kwietnia 2013 at 14:43

    Ja też niedawno kupiłam tę książkę i jestem zachwycona… na razie tylko zdjęciami i opisami, ale jutro planuję coś wypróbować 🙂

  4. Ol-G says: 20 kwietnia 2013 at 14:44

    A i zapomniałam dodać, że ja kupiłam ją przecenioną do 19,90, więc rewelacja 🙂

  5. blog okularnicy says: 20 kwietnia 2013 at 15:08

    świetny pomysł na nowy cykl Dusiu 🙂

  6. Misia says: 20 kwietnia 2013 at 20:34

    Prezentuje się ciekawie, a cena stanowi dodatkowy plus. Niestety, obiecałam sobie, że przez kilka najbliższych miesięcy(!) nie kupię kolejnej książki, bo powoli zaczyna brakować mi miejsca 😉

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.