Uwielbiam hotelowe, bufetowe śniadania! Co ciekawe za jedzeniem śniadań ogólnie nie przepadam i musiałam wyrobić w sobie pewne nawyki, ale kiedy widzę bufet totalnie wariuję i nie mogę się zdecydować co wybrać, bo chciałabym spróbować wszystkiego :). Też tak macie, czy ze mną jest coś nie tak? :) W Hotelu Szafir, który recenzowałam Wam TU znajdziecie wszystko, czego dusza zapragnie! Dawno nie widziałam tak świetnie rozbudowanego śniadania.

Jeżeli szukacie noclegu nad morzem i hotelu w Jastrzębiej Górze to mam dla Was bardzo dobrą propozycję. Hotel Szafir w Jastrzębiej Górze to nowoczesny i kameralny hotel, który sprawdzi się na weekend we dwoje, ale także na rodzinny wypoczynek. Hotel znajduje się w doskonałej lokalizacji, w centrum miasta oraz 5 minut od plaży i morza. Spędziłam w hotelu jeden z ostatnich weekendów i było naprawdę bosko!

Niepozorna z zewnątrz, a skrywająca naprawdę kolorowe wnętrze i egzotyczny ogród, z wybitną kuchnią, którą totalnie mnie zaskoczyła - taka jest właśnie meksykańska restauracja Suavemente znajdująca się na kolorowej gdańskiej Zaspie. Tuż obok w pawilonach znajdziecie włoską pizzę Lipo (recenzja) oraz grillowane skrzydełka z Kury Domowej (recenzja).

23 i 24 czerwca, czyli już dziś i jutro na molo odbywa się jeden z największych i najciekawszych festiwali kulinarnych na molo w Sopocie. Slow Fest Sopot to ogromna kulinarna impreza, gdzie wszyscy możemy się spotkać przy długim stole na molo, przy którym ponad 200 kucharzy, artystów i pasjonatów będzie serwować Wam w porcjach degustacyjnych swoje dania i produkty kulinarne. Ceny za porcje degustacyjne zaczynają się od 5 zł, ale trzeba też zapłacić za wstęp na molo. Slow Food to propagowanie wspólnego jedzenia, regionalnych produktów i tradycji. Jeżeli tak jak ja kochacie odkrywać nowe smaki to musicie dzisiaj pojawić się na molo w Sopocie! Zapraszam Was też na fotorelację z kolacji inauguracyjnej Slow Fest Sopot.

W niedzielę sopocki Hotel Haffner zaprasza wszystkich na niedzielne brunche, w których co tydzień zmienia się główny bohater. Miałam okazję tydzień temu uczestniczyć w brunchu dedykowanym dzieciom, dla których przygotowano specjalne smakołyki, desery oraz zabawy. Mogłam poczuć się jak dziecko wybierając sobie różne dania do posmakowania - to właśnie uwielbiam w bufetach, można wszystkiego po trochu posmakować. Zapraszam Was na foto i video relację z niedzielnego brunchu w Hotelu Haffner.

Krótki i intensywny wyjazd do Iławy spowodował, że zobaczyliśmy nie tylko piękną okolicę (klik), ale także znaleźliśmy świetne restauracje - Port 110 z kuchnią śródziemnomorską oraz japońską restaurację Yotto Sushi Bar, której recenzje przeczytacie poniżej. Już niedługo zabiorę Was w kolejną podróż!

Jest w Trójmieście kilka restauracji, na których zawsze mogę polegać i w ciemno je polecać innym. Wśród nich znajduje się moje ulubione Hashi Sushi, o którym pisałam Wam w 2014 roku - zobacz. Minęło trochę czasu, a Hashi Sushi po Gdyni otworzyło się także w Gdańsku i Sopocie. Dzisiaj postanowiłam Wam pokazać, co dobrego możecie zjeść w sopockim kurorcie.

To właśnie dzisiaj rozpoczął się największy kulinarny festiwal najlepszych restauracji, czyli Restaurant Week! Bardzo jestem ciekawa, czy skorzystaliście z moich rekomendacji. Wczoraj przetestowałam dla Was dwa festiwalowe menu z restauracji Fedde, która znajduje się w Gdyni, u podnóża Kamiennej Góry. Muszę przyznać Wam, że obawiałam się bardzo wegańskiego menu, ale zostałam totalnie zaskoczona! W dalszej części wpisu wyjaśnię Wam dlaczego. Przy okazji zapraszam do pozostałych relacji z aktualnej edycji: