Chleb w jajku.
Od dzieciństwa.
Uwielbiam. Pav też uwielbia.
Rzadko jemy śniadania razem.
Ale dobrze wie, że te tosty.
Zawsze chętnie zjem.
Nie tylko na śniadanie.
Tosty francuskie na wytrawnie
4 kromki chleba (może być czerstwy)
jajko
1/4 szklanki mleka
duża szczypta soli i pieprzu
szczypta oregano
pomidor
Wymieszać jajko z mlekiem i przyprawami.
W mieszance zanurzać kromki chleba, ale nie za mocno.
Smażyć na rozgrzanej patelni z obu stron na złoty kolor.
Podawać z pomidorem, lubię też z ketchupem.
wersja na słodko tutaj -> tosty francuskie na słodko
Też je lubię i muszę zmienić harmonogram, bo post o nich mam zaplanowany na weekend 🙂 no ale nie będziemy ludzi katować nad miarę… pójdzie na przyszłość…
Już wiem co zaraz zrobię do jedzenia 😉
Nigdy ich nie jadłam 🙂 Wszyscy wspominają je jako 'smak dzieciństwa' 🙂
Za to niedawno odkryłam w wersji na słodko, którą uwielbiam więc czas wypróbować i takie 🙂
chleb w jajku jest super! a bułka paryska jeszcze lepsza.
wytrawnych jeszcze nie jadłam 🙂
uwielbiam takie tosty, nasze dzieciaczki rowniez – choc bez dodatkow, tylko moczone w jajku.
Super na zaspokojenie kazdego glodu…
takie tosty świetnie smakują o każdej porze dnia;)
Robię takie jak zostaje dużo suchego chleba, ale nie dodaję mleka.
Robię takie jak zostaje dużo suchego chleba, ale nie dodaję mleka.
mmm… wyglądają smakowicie.. moje jakoś tak nie są efektowne wizualnie.. ale też są smaczne 🙂
Smacznego 🙂
Do tej pory robiłam takie, ale na słodko, trzeba będzie wypróbować Twoją wersję 🙂
Robiłam kiedyś takie, ale posypałam jeszcze żółtym serem. Pycha 🙂
Tez lubie. Ba, nawet wole w wytrawnej wersji (choc slodkie, z kromki brioche, tez sa pyszne.)
Też uwielbiam od dziecka, chociaż wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to tosty francuskie. Na wytrawnie lubię z serem, czosnkiem i chilli 🙂 Ale tak naprawdę są pyszne same w sobie, więc z samym pomidorkiem też smakowicie 🙂
mniam! ja toleruje tylko te robione przez mamę, delikatnie posypane cukrem pudrem, albo z domowym dżemem, mmhmhhm, również jest to wspomnienie dzieciństwa, takie piękne, a tak często zapominane ; )
Dzisiaj jadłam na kolację 😀
pyszności!
Temat mojej dzisiejszej rozmowy z koleżanką. Też bardzo lubię na wytrawnie. 🙂
Doskonałe 🙂
Uwielbiam je:) Ostatnio podałam do nich dżem:)
O tak z serem smakują też świetnie! Czosnek to jest myśl!:)
Smaki z dzieciństwa. Nie wyobrażam sobie innej wersji niż wytrawnej 🙂
Robię czasami francuskie tosty na słodko na śniadanie, chętnie wypróbuję wersję wytrawną 🙂
najlepszy sposób na to, aby chlebek się nie zmarnował 🙂
tosty francuskie mogę jeść w każdej wersji :D.
matko, pychota, to jest przykład na idealne sniadanie bez wymyślania, grubo zmielony pieprz i mogę tak codziennie
Ja robię w wersji na slodko … do rozmemłanych jajek dosypuję troche gałki muszkatałowej i/lub cynamonu , oraz trochę cukru waniliowego ,a następnie podaję z konfiturą….mmmmmm pycha 🙂
Ciekawe podejście do tostów francuskich, ale ja chyba jednak wolę wersję na słodko, więc cofam się do Twojego poprzedniego postu na ten temat 😀
chleb w jajku tez uwielbiam i od zawsze wolałam go w wersji wytrawnej aniżeli z cukrem 🙂
Dziewczyny ja wiem, że jest wersja na słodko
tutaj robiłam: http://dusiowa-kuchnia.blogspot.com/2012/03/tosty-francuskie-z-dzemem-truskawkowy.html
jednak wolę na wytrawnie, przynajmniej nie tuczy tak:)
oo, pycha :D. I tak tak ketchup!