Lubię kanapki.

Nawet bardzo.
A ta należy do tych ulubionych.
Bruschetta z pomidorem i mozzarellą
3 kromki chleba
2 pomidory
pół kulki mozzarelli
olej z pestek winogron
ząbek czosnku
3 listki bazylii
sól, pieprz
Czosnek wycisnąć przez praskę i połączyć z oliwą.
Tą mieszanką nasmarować chlebek.
Chlebek kładziemy na patelnię i podpiekamy z obu stron.
Pomidory kroimy w kostkę, solimy i doprawiamy pieprzem.
Pomidorki układamy na podsmażonym chlebku.
Mozzarellę  rwać lub kroić na mniejsze kawałki i układać na pomidorkach.
Ozdobić grzankę bazylią.
Podawać na ciepło.

29 Replies to “Bruschetta z pomidorem i mozzarellą.”

  1. Kasia says: 5 stycznia 2012 at 16:11

    Kojarzą mi się z latem, a największą ochotę mam na takie zimą 🙂

  2. ola says: 5 stycznia 2012 at 16:17

    Włoska pychota! Uwielbiam! *.*

  3. Sue says: 5 stycznia 2012 at 17:05

    Z moją ulubioną.. mozzarellą! Takimi bym mogła się raczyć. Gdy tylko przejdzie mi wstręt do chleba ;D

  4. Anonimowy says: 5 stycznia 2012 at 17:06

    Moje smaki :)polecam bruschettę z duszonym bakłażanem. Pycha!:)

  5. Aciri says: 5 stycznia 2012 at 17:29

    Takie kanapki to ja lubię bardzo, bardzo:)

  6. Siaśka says: 5 stycznia 2012 at 17:51

    nie lubię pomidorów ;(

  7. Avelina says: 5 stycznia 2012 at 18:03

    Aż ślinka leci, tak apetycznie wyglądają. 🙂

  8. Barbara says: 5 stycznia 2012 at 18:34

    I znowu te smakowite kanapki ;D A ja nadal ich nie spróbowałam… muszę w końcu zrobić.

  9. Agnieszka (arcoiris) says: 5 stycznia 2012 at 18:49

    Także lubię takie kanapki:)

  10. burczymiwbrzuchu says: 5 stycznia 2012 at 19:12

    Jak dla mnie to pyszna klasyka, szczególnie latem. Po prostu pycha, nigdy ten smak mi się nie znudzi 🙂

  11. Magda says: 5 stycznia 2012 at 19:29

    Jak sympatycznie! Dzięki tym fotkom, mimo, że za oknem wciąż pada i pada, przypomniałam sobie o przyjemnym, ciepłym lecie!

  12. ilka_86 says: 5 stycznia 2012 at 19:34

    uwielbiam! 🙂 pozdrawiam ciepło

  13. Anonimowy says: 5 stycznia 2012 at 20:09

    Pyszna prostota.

  14. Kasia_h says: 5 stycznia 2012 at 20:47

    Przypomniałaś mi zeszłoroczne wakacje, na których bruschetta królowała. Z pomidorkiem jest przepyszna:)

  15. Majana says: 5 stycznia 2012 at 21:14

    Ach, bo to najpyszniejsze kanapki na świecie 🙂

  16. pees says: 5 stycznia 2012 at 22:07

    ojeeeej, jakbym zjadła!:) nie masz pojęcia.

  17. wilczyca-Aga says: 5 stycznia 2012 at 22:48

    jak widzę , kanapki możemy jeść razem. Z całą rodzinką jutro wpadam na kolację….spoko….ze swoim chlebkiem i resztą. My też uwielbiamy takie wynalazki

  18. klliisiaa says: 6 stycznia 2012 at 09:22

    pyszne i kolorowe kanapki! 🙂

  19. Nemi says: 6 stycznia 2012 at 10:14

    U Ciebie zawsze jest tak kolorowo;)

  20. magda k. says: 6 stycznia 2012 at 11:04

    ślinkę połykam 🙂 wygląda obłędnie

  21. Iwona says: 6 stycznia 2012 at 13:30

    Uwielbiam bruschetta..idealne śniadanko..pychotka

  22. shy says: 6 stycznia 2012 at 13:34

    kanapkom mówię zdecydowane TAK! Twoim bruschettom mówię YES YES YES ;]:P

  23. Olciaky vel Olcik says: 6 stycznia 2012 at 14:25

    również lubię kanapki:))

  24. Russkaya says: 7 stycznia 2012 at 14:52

    haha, ostatnio będąc w kościele, nie mogłam się skupić na mszy, bo po głowie chodziły mi właśnie takie bruschetty 😀 grzesznica ze mnie 😛 muszę je poczynić!
    Ściskam!

  25. Majalena says: 18 stycznia 2012 at 21:02

    Też uwielbiam Bruschette!!!
    Fajnie tu u Ciebie.. aż się zaśliniłam przeglądając zdjęcia tych wszystkich pyszności 🙂

  26. Musta says: 21 stycznia 2012 at 10:47

    Ooooo zjadłabym na śniadanie! 😀

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.