Ciasto marchewkowe jest jednym z najczęściej pojawiających się ciast w moim domu. Ostatnio przygotowałam je z dodatkiem kremu mascarpone na pewną uroczystość (stąd napis). Ciasto marchewkowe z masą mascarpone smakuje wybornie i na pewno będzie królować na nie jednym stole, bo chętnych na przepis trochę było. Zajrzyjcie dzisiaj też do Ewci Moje Twory Przetwory by zobaczyć Jej wersję marchewkowego ciasta, ponieważ dzisiaj mamy wspólny słodki i marchewkowy poniedziałek :).
Zajrzyjcie też do tych przepisów:
muffinki marchewkowe
muffinki marchewkowo-jabłkowe
ciasto z burakami.
Zajrzyjcie też do tych przepisów:
muffinki marchewkowe
muffinki marchewkowo-jabłkowe
ciasto z burakami.
Ciasto marchewkowe z kremem mascarpone
1 i 3/4 szklanki cukru
szklanka oleju
4 jajka
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
2 szklanki tartej marchewki (około 500 g)
puszka ananasa
pół szklanki orzechów włoskich
łyżka skórki startej z pomarańczy
500 g mascarpone
3 łyżki cukru pudru
łyżeczka ekstraktu waniliowego
łyżka startej skórki z pomarańczy
Białka oddzielić od żółtek.
Cukier zmiksować z żółtkami i olejem.
Stopniowo wsypywać mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia i cynamonem, ucierać już ręcznie.
Dodać starte marchewki, startą skórkę z wyparzonej pomarańczy, orzechy i pokrojonego drobno ananasa.
Białka ubić na sztywną pianę i wmieszać delikatnie do ciasta.
Dużą, prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać na nią ciasto.
Piec godzinę w temp. 160 st.C do tzw.suchego patyczka.
Zostawić ciasto do wystudzenia.
Przygotować krem miksując na najmniejszych obrotach mascarpone z cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym – bezpieczniej jest to zrobić ręcznie, by masa się nie zważyła.
Masę rozsmarować na wierzchu ciasta i posypać ją skórką z pomarańczy.
Schłodzić w lodówce.
takie połączenie bardzo lubię:) w sumie dawno go nie jadłam, chyba czas się skusić:)
na pewno dobre, pamiętam smak jeszcze Twoich babeczek 😉
rewelacja smaków!
mmm mascarpone:) uwielbiam:D
mmm wygląda bardzo smacznie 🙂 na pewno skorzystam z przepisu 😀
zapraszam również na mojego początkującego bloga http://www.studiu-jemy.blog.onet.pl
pozdrawiam 🙂
A ile mniej wiecej czasu powinno piec sie ciasto. Bo w kwestii ciast jestem laikiem i iinformacja "do suchego patyczka" jest dla mnie niejasna 😉 Ola
Tak jak napisałam godzinę 🙂
Ale ja nieuwazna! Tak mnie ten patyczek zastanowil, ze na najwazniejsze nie spojrzalam! Dziekuje! 🙂
Nie szkodzi 🙂
musiałam dodać trochę mleka do ciasta, bo kulkowało się przy połączeniu tylko tych składników tj. mąki, oleju i żółtek, to znaczy było zbyt gęste
Taką ma właśnie konsystencję, po dodaniu momrego ananasa i marchwi jest odpowiednie. To akurat mój sprawdzony przepis. Mam nadzieję, że smakowało 🙂