Już kiedyś przygotowałam dla Was wpis – co warto kupić na Krecie – który obecnie cieszy się dużą popularnością, to teraz czas na Zakynthos.
Co kupić na Zakynthos? Jakie pamiątki przywieźć z Zakynthos?
- dużo oliwy i oliwki
Oliwa to pierwszy i ostatni produkt, który kupujemy w Grecji zawsze w dużej ilości, bo ma doskonały smak i na wyspach kosztuje naprawdę nieduże pieniądze. Specjalnie w walizce zostawiam wolne kilogramy na oliwę :). Część zakupów zrobiliśmy w wytwórni oliwy (o której pisałam Wam tu), gdzie można degustować produkty. Potem dokupiliśmy jeszcze 2 butelki w zwykłym sklepie. Najważniejsze! Na danej wyspie fajnie jest kupić oliwę właśnie z danego miejsca. Oczywiście w sklepie były też oliwy z Krety itp. ale ja lubię bardzo lokalne produkty.
Jeśli lubicie oliwki to również warto je zakupić na Zakynthos. Prawda jest taka, że oliwki w Grecji smakują inaczej niż te, które znacie ze słoiczków z polskich marketów. Często oliwki sprzedawane są w woreczkach, więc to też fajny drobiazg na upominek dla bliskich i nie zajmuje dużo miejsca w bagażu.
- dużo wina
Na wino również zostawiam miejsce w walizce. Nie ma nic przyjemniejszego niż w chłodny, jesienny wieczór w Polsce delektować się winem z Grecji. My zakupiliśmy wino w najlepszej winiarni na Zakynthos (zobacz). Warto odwiedzić którąś z lokalnych winiarni i prosto od producenta zaopatrzyć się w wina, które na miejscu często również można degustować.
Jeżeli na miejscu próbowaliście Retsinę, wino z żywicą sosnową to też sobie zakupcie.
Patent na dodatkową butelkę wina? Jak będziecie na lotnisku czekać na Wasz wylot to zajrzyjcie to sklepu bezcłowego na piętrze, w którym znajdziecie wszystko. To właśnie tu dokupiliśmy kolejną butelkę wina, niestety nie było lokalnego. Kupiliśmy zatem wino z Kefalonii (to najbliższa wyspa przy Zakynthos).
- ouzo/ lokalny bimber rakija
Pozostając w temacie alkoholi to jeśli polubiliście sie z ouzo, czyli wódką o anyżowym smaku to też warto sobie zakupić. Z tego, co pamiętam sprzedawana jest też w takich mniejszych butelkach, które nadadzą się na prezent.
W prawie każdym sklepie, ale też na różnych bazarkach sprzedawany jest lokalny bimber. Ciekawy może okazać się np. taki o aromacie różanym.
- przyprawy
Biorę dla siebie i dla mamy zawsze, czasem dla koleżanek. Opakowania są zawsze wielkie, a kosztują tyle co nic. Nigdzie nie znajdziecie tak aromatycznego oregano! Z Zakynthos warto przywieźć też tymianek, który porasta wyspę. Ja standardowo zaopatruje się też w moją ulubioną paprykę słodką i ostrą. Lubię też kupić przyprawę do souvlaków, którą używam do różnych mięs. Tym razem we fiolce przywiozłam sobie też przyprawę do tzatzików (na dip oryginalny grecki przepis tu).
- miód pomarańczowy
Ależ on jest pyszny! Niezapomniany smak! Podobno wiele miejsc niestety oszukuje z tym miodem, więc my za namową lokalnych osób zakupiliśmy słoiczek nad Zatoką Wraku od lokalnego „Dionizosa”. 2 lata temu kosztował 4 euro.
- ceramikę
Jest na wyspie kilka miejsc z wyrabianą ceramiką na miejscu, niestety punkt koło nas był zamnięty, więc w lokalnym sklepiku zakupiłam sobie zestaw na ocet i oliwę. Nie jest to wysoka jakość, ale wspaniale sprawdza mi się na zdjęciach i przypomina miłe wspomnienia. W sklepikach od groma jest miseczek, kubeczków czy talerzyków z greckimi wzorami.
- słodkości
My nie kupowaliśmy na miejscu ani nie zabieraliśmy ze sobą do Polski, ale ogromną popularnością cieszą się wszelkie ciągnące, super słodkie nugaty. Jeśli lubicie takie klimaty, trochę bardziej tureckie niż greckie to można o tym pomyśleć. Wiele osób kupowało też na prezent baklavę, ale ona może łatwo się zgnieść w torbie.
- feta
Dodaję do listy na samym końcu, bo jeszcze 2 lata temu rzadko można było dostać w naszych marketach oryginalną, grecką fetą. Dzisiaj dostaniecie taką bez problemu. Problemem jest natomiast kupienie jej na miejscu i w te upały przewiezienie bez lodówki. My zaopatrzyliśmy się w nią w sklepiku bezcłowym na lotnisku, a że lecieliśmy wieczorem to nie był to żaden problem.
- magnesy
Wiadomo! Pamiątka na lodówce zawsze cieszy oko :). Swoją drogą brakuje nam magnesu z Krety 🙁 Gdyby ktoś coś! O Krecie dużo pisałam TU.
- mydełka oliwne, naturalną gąbkę i pumpeks, kosmetyk na bazie oliwy
Wszystkie te produkty kupowałam na Krecie, więc również z Zakynthos sobie przywiozłam, a co! Z kosmetycznych spraw znaleźliśmy również obcinaczkę do paznokci z żółwiem, Paweł musiał ją mieć, rozumiecie to? 🙂
To skoro już wiecie, co przywieźć z Zakynthos i co kupić na pamiątkę z Grecji to pozostaje mi życzyć Wam udanego wypoczywania na tej pięknej greckiej wyspie :).
Polecam zobaczyć też inne wpisy o Zakynthos: