Zapraszam na ostatnią część z serii zwiedzania województwa pomorskiego w ramach projektu Pomorskie Prestige. W tym wpisie będę mieć dla Was dwa niesamowite hotele ze świetną kuchnią. Jeden z Wicka, a drugi z Gdyni. Potrzebujesz inne atrakcje z Pomorza? Zajrzyj do poprzednich wpisów – cz.1 i cz.2.
Co musisz zobaczyć w Pomorskim cz.3? Pałace z pyszną kuchnią.
Jak przebiegał trzeci dzień zwiedzania województwa pomorskiego? Zerknij na vlog! Zachęcam też do obejrzenia poprzednich (dzień 1 i dzień 2).
Pomorskie-dzień trzeci

Śniadanie w Pałacu Poraj
Dzień trzeci rozpoczęliśmy cudownym śniadaniem na ogrodzie w Pałacu Poraj. To było jedno z najpiękniejszych śniadań, jakie miałam możliwość zjeść. Coś cudownego! Myślałam sobie w głowie „chwilo trwaj”. Na śniadanku każdy znalazł dla siebie coś pysznego. Oprócz potraw, które podano na stole, mogliśmy wybrać też ciepły posiłek, ale z wrażenia nie zrobiłam zdjęcia! Uwierzycie? 🙂 Było pysznie i bajkowo! To śniadanie w ogrodzie, w towarzystwie śpiewających ptaków na zawsze zostanie w moim serduszku. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze tu wrócić!

Po śniadaniu wybraliśmy się na spacer po ogrodzie i poznaliśmy historię Pałacu Poraj, którą możecie usłyszeć na filmie. Znalazłam nawet pewnego pana… 🙂



A potem wróciliśmy już do Trójmiasta… Co jeszcze zobaczyć w pomorskim województwie?
Quadrille Hotel&Spa
ul. Folwarczana 2, Gdynia

Quadrille to hotel, w którym nowoczesność połączono z historią. Hotel to tak naprawdę zabytkowy kompleks pałacowo-parkowy z XVIII w. To miejsce tylko dla dorosłych, prawdziwa oaza spokoju. Znacie Alicję w Krainie Czarów? Właśnie tak można poczuć się przebywając w środku. Tu sztuka, design, nowoczesność przeplatają się z historycznym duchem tego miejsca.
Pałac otoczony jest przepięknym i ogromnym ogrodem, do którego każdy z Was może wejść i wypocząć – nie musicie być goścmi hotelowymi.
Na wykwintny obiad wybraliśmy się do restauracji, która znajduje się w środku hotelu. O tej restauracji słyszałam bardzo dużo dobrego! To prawdziwa gratka dla wszystkich smakoszy. Liczyłam na prawdziwą ucztę zmysłów.

Biały Królik

W Białym Króliku też ma zadziać się magia, ale tym razem dla Waszych kubków smakowych. To miejsce, do którego przychodzi się po finezyjne dania i aby poznać sztukę kulinarną. Biały Królik słynie z menu degustacyjnych, ale można zamówić też dania ala carte. To była restauracja, którą marzyłam odwiedzić! Po wizycie trochę nie mogłam zebrać myśli – miałam mieszane uczucia. Po kilku dniach doszłam do wniosku, że oczekiwałam jakiegoś niesamowicie wielkiego „wow”, a poziom restauracji w Trójmieście jest już naprawdę wysoki, dlatego nie poczułam w pełni tej magii, ale… 🙂 Postaram się zebrać moje przemyślenia w oddzielnym wpisie. Jeśli jednak jesteście prawdziwymi foodie to powinniście tu trafić :).



I to był koniec naszego wyjazdu! Mam nadzieję, że już dokładnie wiecie, co zwiedzić w Pomorskim :).
Obiecuję do Was jednak wrócić z rozszerzonymi wpisami na temat niektórych miejsc, które prezentowałam Wam z Pomorskiego regionu.
Dziękuję Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej za zaproszenie! Cudownie było wspólnie odkrywać, smakować, biesiadować, podróżować i korzystać z atrakcji Pomorskiego 🙂.
Zaglądajcie też do mnie na Instagram! W wyróżnionych stories zapisałam relację z naszego wyjazdu – szukaj kółeczka z napisem Pomorskie! 🙂