Na wstępie chciałabym Was ostrzec – uwaga uwaga – można się zakochać, duuużo zdjęć :). O wakacjach na Zakynthos marzyłam już w zeszłym roku, ale wtedy obraliśmy kierunek na Kretę, która również jest piękna, choć zupełnie inna, zapraszam Was do serii wpisów podróżniczych o Krecie:
- – co zwiedzić na Krecie
- – co zjeść na Krecie
- – co kupić na Krecie.
TOP 10 – co zobaczyć na Zakynthos?
2. Porto Limnionas – nie znalazłam informacji w internecie o tym miejscu przed wyjazdem (z polecanych do odwiedzenia), a ogromnie cieszę się, że tu trafiłam, bo jest to przepiękna zatoczka z turkusową wodą, do której schodzi się po skałach i od razu pływa na głębokiej wodzie (nie ma tu plaży) – ja się przełamałam i jest to jedno z najcudowniejszych moich wspomnień, choć woda tu wcale nie była ciepła, a wyjście z wody na skałę wcale nie było łatwe. Na skałach można wypocząć wynajmując leżaki, jest też tawerna, w której kupicie coś do jedzenia i picia. Podobno trudno tu trafić, bo droga jest bardzo kręta – my byliśmy tu z biurem podróży Zante Magic Tours, które Wam polecam bardzo.
Jeżeli chcielibyście zobaczyć gniazda ze złożonymi jajami to wybierzcie się na plażę Gerakas, na której jest najwięcej złożonych jaj. Gniazda pilnowane są przez wolontariuszy oraz oznaczone specjalnymi konstrukcjami. W pobliżu tej plaży znajduje się też szpitalik dla żółwi, który warto odwiedzić.
5. Wyspa Marathonisi (Wyspa Żółwia) – nie musicie się na nią wybierać, ale warto ją zobaczyć chociaż z daleka, bo ma kształt żółwia. Na wyspie plaża jest piaszczysta, ale niewielka, bo większa część jest odgrodzona gdyż znajdują się tam gniazda z jajami żółwi. Bardzo przyjemnie wspominam kąpiel tam, woda była krystaliczna i bardzo ciepła.
6. Wyspa Cameo (wyspa ślubów) – niezwykle romantyczna mała wysepka połączona drewnianym mostem z wyspą Zakynthos, której charakterystycznym elementem są zawieszone między skałami prześcieradła, które tworzą wyspę niezwykłą, mnie zauroczyła. Wstęp na wyspę to koszt 5 euro (edit:08/2018 podobno wejście już tylko w grupach zorganizowanych), a w tej cenie dostaje się potem napój. My podczas wycieczki z Zante Magic Tours mieliśmy wstęp w cenie, ale koktajlu sobie nie odmówiłam :). Na górze wyspy znajduje się bar, a niżej jest kamienista plaża z pomostem, na którym można wziąć ślub. Myślę, że wyspa wieczorem jest niezwykle klimatyczna.
7. Błękitne Groty – w trakcie rejsu na Zatokę Wraku mija się wiele jaskiń, a wśród nich właśnie Błękitne Groty, które słyną z krystalicznie czystej, ale podświetlonej przez słońce wody. Do jednej z nich miałam okazję wpłynąć samodzielnie (musiałam przełamać strach przed samą jaskinią, ale jeszcze trzeba wpłynąć do niej o własnych siłach a wejście do niej było małe i niepozorne), na szczęście woda ma dużą wyporność i hasło „jak nie popłyniesz to będziesz potem żałować” mnie przekonało. Woda w jaskini była wręcz świecąca na niebiesko-zielony kolor wręcz fluoroscencyjnie. To było coś niesamowitego! Efekty świetle tworzą się dzięki światłu, które odbija się od białego dna, ale też wapiennych skał.
8. Przylądek Keri + skały Mizithres – to wybrzeże klifowe najdalej wysunięte na południe, widok jest naprawdę zachwycający. Stąd można zobaczyć słynne skały Mizithres.
9. Plaża Xigia i plaża Azurro – warto wybrać się na oby dwie plaże jeśli marzycie o darmowym spa.
Xigia to mała plaża ulokowana między dużą skałą, słynna dzięki ujściom siarki, które znajdują się pod wodą, która jest dosyć chłodna i posiada charakterystyczny zapach zgniłych jaj. Siarka pomaga w leczeniu chorób skóry i stawów, dlatego warto się choć chwilę w niej wykąpać, chociaż pamiętajcie, że przesiąkniecie tym „cudownym zapachem”.
Porto Azurro to bardzo ładna piaszczysta plaża, na której końcu po prawej stronie (stojąc w stronę morza) można znaleźć zieloną glinkę – na pewno traficie tam, bo ludzie wysmarowali glinką wyglądający niczym shrek stamtąd właśnie wychodzą wysmarowali. 20 minut na słońcu w zielonej glince gwarantuje Wam super gładką skórę :).
![]() |
plaża Xigia |
![]() |
Porto Azurro (zwróćcie uwagę na kobietę na skale, jest wysmarowana glinką) |
10. Stolica Zakinthos – stolica nazywa się dokładnie tak samo jak wyspa i jest niewielkim miastem portowym i nie oferuje wiele atrakcji. Miasto w 1953 r. przeszło wielkie trzęsienie ziemi i zostało zrównane z ziemią, przetrwały nieliczne budowle w tym kościół św. Dionizosa, który musicie zobaczyć na własne oczy. Znajdują się w nim relikwie świętego (pamiętajcie o stosownym ubiorze). Potem wybierzcie się na plac św. Dionizosa, przy którym stoi kościół św. Mikołaja, a idąc wgłąb miasta traficie do placu św. Marka i jedynego na wyspie kościoła rzymsko-katolickiego. W mieście widać wpływy Wenecjan, którzy przez kilkaset lat panowali na wyspie.
Stolicę warto też zobaczyć z góry z Wzgórza Bohali. Z naszego hotelu w Argassi również mieliśmy piękny widok na stolicę. Przygotuję osobny wpis o stolicy.
EDIT: co zobaczyć w stolicy Zakynthos – wpis na blogu już!
![]() |
plac św. Dionizosa |
![]() |
widok na port |
![]() |
widok z hotelu na miasto nocą |
Zakynthos możecie odwiedzić z ITAKĄ.
Które miejsce chcielibyście najbardziej zobaczyć? 🙂
Po twoich zdj chce tam jechać.
ja bym mogła jeszcze raz tam pojechać 🙂
zakochałam się
W którym miejscu na przylądku Keri znajduje sie to miejsce widoczne na Twoich zdjęciach?
wklejam link do google maps mam nadzieję, że pomogłam
https://www.google.pl/maps/@37.655234,20.8076462,3a,75y,280.02h,85.24t/data=!3m6!1e1!3m4!1svnP2nQSt34qaxakdUR_TTg!2e0!7i13312!8i6656