Muszę się przyznać Wam, że nie przepadam za klasycznymi kotletami pewnie dlatego, że mi się znudziły. Dzięki Joasi spróbowałam odmienionej wersji, która smakowała mojej rodzince. Polecam też inne odmienione kotlety:
Kotlety schabowe z pieczarkami
4 plastry schabu na kotlety
sól, pieprz naturalny, pieprz ziołowy
jajko
mąką pszenna
bułka tarta
500 g pieczarek
2 cebule
tymianek suszony
olej do smażenia
Schab rozbić na kotlety, doprawić z dwóch stron solą, pieprzem naturalnym i ziołowym.
Cebule pokroić w piórka lub kosteczkę i zeszklić na rozgrzanym oleju.
W między czasie pieczarki umyć, pokroić na plastry i wrzucić do cebuli.
Dodać sporą szczyptę soli i dużo naturalnego pieprzu, smażyć aż woda odparuje.
Kiedy pieczarki się smażą, obtoczyć kotlety najpierw w mące, potem w rozmieszanym jajku, a na koniec w bułce tartej.
Smażyć kotlety na rozgrzanym oleju albo smalcu.
Usmażone kotlety przełożyć na pieczarki (można do nich dolać trochę wody) i dusić razem jeszcze 3 minuty.
Pyszny jest też zapieczony z pieczarkami i serem. Albo z ananasem i serem – mmmmm…:)
Schabowy z pieczarkami mialem okazje juz probowac. Musze wam powiedziec, ze zdalo to u mnie egzamin. Przepis wzialem wcale nie stad tylko z innego zrodla. Jednak twoj przepis jest pżrawie identyczny jak tam. Bede odwiedzal twoj blog, poniewaz pasuja mi twoje przepisy i mam zamiar niektore z nich wykorzystac.
Radku, proszę zapoznać się ze wstępem wpisu, gdzie zaznaczam, że przepis zaczerpnęłam od koleżanki po fachu. Mam nadzieję, że wypróbujesz inne przepisy i podzielisz się ze mną fotkami do albumu czytelników 🙂
Super przepis. Skorzystałem z niego i "smakowite" jest to danie.Dziękuję Ci Kochanie…..!
Na zdrowie 🙂