To był okropnie trudny rok dla branży gastronomicznej. Natomiast mam wrażenie, patrząc po mojej grupie na fb, że staraliśmy się bardzo jako goście wspierać nasze ulubione restauracje. Nie zabrakło jednak kilku odkryć! Trójmiejskie gastro odkrycia 2020 roku znajdziecie poniżej.
W poniższym zestawieniu znajdziecie najpierw moje TOP 10 odkryć roku 2020, które pokrywają się również z zaangażowaniem grupy w zamówienia i recenzowaniu tych miejsc. Dodatkowo na dole zamieszczam wykres powstały ze zliczonych komentarzy z wpisu dotyczącego zapytania o odkrycia grupowiczów.
Spis treści
TOP 10 GASTRO ODKRYĆ ROKU 2020 Trójmiasto
BAR HA-NOI (Gdańsk Wrzeszcz)
To zdecydowanie największe odkrycie i największe zaskoczenie! Poczytajcie TU co się wydarzało w ostatnim czasie. Najbardziej niepozorne miejsce, które udało mi się odwiedzić. Z wnętrzem, którego nie da się ocenić, tu nie przychodzi się po wrażenia estetyczne, a po szczere jedzenie z kuchni wietnamskiej prosto z rąk pana Chinh. Moim ulubionym daniem jest kurczak specjalny Hanoi w chrupiącym cieście, do tego świetnie przygotowany ryż i surówka z kapusty, którą właściciel sam robi. Uwielbiam też sajgonki z warzywami, które każdorazowo przygotowywane są przed Waszym przyjściem. Wreszcie zjadłam takie prawdziwe sajgonki. Obowiązkowo z ostrym sosem chilli, który również jest robiony na miejscu. Banan w cieście to jakieś złoto! Jeszcze trochę testowania przede mną! 🙂
SUSHI ROLA (Gdańsk Kiełpinek)
Ile to ja się naczytałam komentarzy, że jak to możliwe, że ja taki sushiżerca jeszcze u nich nie jadłam. W końcu zrobiło mi się wstyd! Zrobiłam więc po pracy sobie wycieczkę do nich. Oj było warto! Piękne roleczki, wysoka jakość, świetna cena! Ryż dobrze doprawiony. No klasa po prostu! Pięknie wyglądają, pysznie smakują, obowiązkowo wrócę w lepszych czasach stacjonarnie do nich.
I trochę było mi smutno, że tak daleko są…
I wtedy w grudniu bardzo blisko nas otworzyli się…
RYBA I RYŻ (Gdańsk Zaspa)
I bardzo namieszało! Zamówiliśmy kilka dni po otwarciu i się zakochaliśmy. Ceny bardzo konkurencyjne jak na naszą okolicę. Jakość świetna! Nic się nie rozpadało, ryż w zaprawie lekko słodkiej jak lubię, duże kawałki ryb. Dobra jakość! Powtórzyliśmy w Sylwester i znowu zadowolenie. Na pewno powtórzymy!
SŁODKI OKRUSZEK (Gdańsk Zaspa)
Dotychczas nie interesowałam się pracowniami cukierniczymi, które robiły torty, ponieważ sama je robię. Słodki Okruszek przykuł moje oko na osiedlu, ponieważ musiał dopasować się do obecnej sytuacji. Pracownia zaczęła wystawiać różnego rodzaju swoje wypieki, drożdżówki, ciasta, bułeczki, chleby i tu już mnie kupili. Nawet wyjątkowo pierwszy raz od 10 lat na urodziny bloga złożyłam zamówienie na cupcakes z moim logo :). Fajnie mieć na osiedlu miejsce z domowymi wypiekami, dobrej jakości w super cenach i takich pyyyysznych.
BAR U SZWAGRA (Gdańsk Oliwa)
Kultowe miejsce na mapie Gdańska! Gdzieś tam na grupie, czy w sieci widziałam migawki, że warto ich odwiedzić. Pewnego dnia w maju po pracy podeszłam do słynnej budki po hot doga. Mam sentyment do hot dogów, bo mama kupowała mi za dzieciaka w budce przy Zielonym Rynku kiedyś. I tu proszę Państwa wgryzając się w tego hot doga przeniosłam się do dzieciństwa… Tyle poszukiwań, tyle razy próbowałam odtworzyć go w domu! A on czekał na mnie w barze U Szwagra! Bułka jak z dawnych lat, parówka, sałata, kiszony ogórek i dużo cienko pokrojonej cebuli, do tego ketchup! To było to! Kebaba też mają z dawnych lat. Muszę jeszcze sprawdzić zapiekanki i bułkę jarską.
PALEC DO BUDKI (Gdańsk Przymorze)
Recenzji na grupie było coraz więcej, trzeba było więc sprawdzić, o czym jest tak głośno. Nooo Palec do budki zrobił nam dzień, co tu mówić. Ich pizza w stylu neapolitańskim jest obłędna. Polecam w szczególności z pastą truflową, którą robią sami. Coś pysznego!
FISHERMAN (Sopot)
Ten rok 2020 był tak dziwny. Odwiedzałam latem głównie restauracje, które znam z wybitną kuchnię szykując przewodnik kulinarny, ale trafiła się jednak też sopocka perełka otwarta w roku 2020. Wybitna kuchnia rybna, która zaskoczyła nas w każdym daniu i totalnie rozpieściła podniebienia. Marzę, aby już móc tu wrócić. Ten tatar z pstrąga…
Tu pisałam więcej o Fisherman.
LE DELICE (Gdańsk Wrzeszcz)
Wpadłyśmy tu z przyjaciółką trochę przypadkowo przy okazji spaceru, bo kojarzyłam, że mają dobre opinie. Rozkochałam się w ich croissantach z migdałami, są najlepsze mówię Wam! Do tego uwielbiam ich niesamowity chleb litewski na miodzie. Ich wypieki są najwyżej jakości, ciągle podnoszą poprzeczkę, a i lody mają wyśmienite. Są w trzech lokalizacjach w Gdańsku.
LATTO GELATO (Gdańsk Wrzeszcz)
Co tu pisać! Ich lody zmienią Wasze myślenie o lodach. Ta konsystencja…. te intensywne smaki, dopracowana receptura, można się rozpłynąć! Dla mnie to numer jeden w Trójmieście. Szybko trafili do lodowego przewodnika po Trójmieście.
HELLAS GYRADIKO (Gdynia)
Dużo o nich się naczytałam, zanim nadeszła okazja, aby ich spróbować. Jak już się udało przeniosłam się do Grecji. Dosłownie! Ta pita, te tzatzyki, ten gyros i wege z halloumi i mięsny pierwsza klasa. Mam ochotę na więcej!
Jestem ciekawa, a co jest dla Was odkryciem roku? Zobaczcie, które miejsca wg komentarzy na grupie zostały docenione najbardziej!
Miejsce 1 – Ha-noi i Sushi Rola
Miejsce 2 – Husak i Łąka Bar
Miejsce 3 – Palec do Budki i Made in napoli.