Dzisiaj Tłusty Czwartek – dlatego serwuję dla Was serowe mini pączusie, które można bardzo szybko przygotować na przekąskę, kiedy goście w drodze :). Serowe pączusie są idealnym wypiekiem, kiedy nie mamy czasu na robienie drożdżowych słodkości. Taka karnawałowa, słodka przekąska na pewno wywoła uśmiech po dwóch kęsach. Po więcej karnawałowych przepisów polecam zajrzeć też na stronę mojeciasto.pl.
Szybkie serowe pączusie
250 g mąki tortowej
250 g twarogu w kostce (mielonego)
łyżka śmietany
2 jajka
1/3 szklanki cukru pudru
łyżka cukru waniliowego
5 łyżeczek margaryny Kasi (rozpuszczonej i ostudzonej)
łyżka octu lub spirytusu
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Twaróg najlepiej kupić w kostce już mielony, jeśli nie uda się nam takiego dostać to należy go widelcem unieść.
Do twarogu dodać wszystkie pozostałe składniki: mąkę, śmietanę, jajka, cukier puder, cukier waniliowy, margarynę, ocet lub spirytus (aby pączki nie chłonęły tłuszczu), proszek do pieczenia i sodę.
Do twarogu dodać wszystkie pozostałe składniki: mąkę, śmietanę, jajka, cukier puder, cukier waniliowy, margarynę, ocet lub spirytus (aby pączki nie chłonęły tłuszczu), proszek do pieczenia i sodę.
Wymieszać i zagnieść rękoma na jednolitą masę.
Olej rozgrzać we frytownicy do 170 st. C. lub w garnku – w celu sprawdzenia, czy olej jest nagrzany wrzucić kawałeczek ciasta i jeśli pojawiają się pęcherzyki wokół niego to olej jest gotowy do smażenia.
Urywać małe kawałki ciasta i w dłoni formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego, wrzucać je na olej.
Smażyć partiami, pączusie powinny same się obrócić na drugą stronę – trwa to około kilku minut.
Gotowe pączusie posypać cukrem pudrem przed podaniem.
Wyglądają pysznie! ja takie serowe lubię najbardziej, smacznego 🙂
piękne Ci wyszły:) idealne kształty:D
jakie równiutkie!
o jaki fajny przepis na pączusie,koniecznie muszę wypróbować:)
basia
A ja postawiłam na pączki z dziurką ale Twoje wyglądają apetycznie . 🙂
http://blackbibl.blogspot.com/
pyszne! chyba nawet wolałabym takie niż klasyczne :))
Zrobiłam i są bardzo dobre. Musiałam dodać trochę więcej mąki bo strasznie kleiło mi sie do ręki nie mogłam nic z tego uformować. Pierwszy raz robiłam coś na głębokim oleju więc moim błędem była za duża temperatura w garnku. Bardzo szybko zrobiły się z zewnątrz brązowe a w środku jeszcze niedosmażone były, no ale to moja wina. Przepis polecam 🙂