A przed tym
jak została Panią licencjat
zajadała się deserami.
Deser truskawkowo-malinowy
garść truskawek
garść malin
trochę pokruszonych biszkoptów
śmietana
cukier puder
Zrobić twórczy nieład i zajadać ze smakiem.
Na smutki.
Na niepogodę.
Na pocieszenie.
Po prostu, żeby było lepiej.
Co mamy dla Taty?
Słodki poczęstunek.
Kolory.
Kolory.
Więcej kolorów.