W Jastrzębiej Górze mieliśmy ogromne szczęście, bo trafiliśmy na rewelacyjny Hotel Szafir (recenzja tu), a pod nosem mieliśmy też elegancką restaurację z doskonałymi posiłkami. Choć budził się we mnie łowca na nowe miejsca to wspólnie podjęliśmy decyzję, że podczas naszego wyjazdu będziemy jeść tylko w Restauracji Lazurowej, bo jest pysznie, a w menu dla każdego coś dobrego! We wpisie zatem znajdziecie opis dań z dwóch kolacji. Zobaczcie też jak wyglądało śniadanie w Hotelu Szafir - klik.