Pierwszym sukcesem były pierogi.
Drugi sukces to chleb.
Sama nie mogę w to uwierzyć.
Zrobiłam swój pierwszy chleb. 
Jestem taka dumna.
Tym bardziej, że wyszedł pyszny.


Chleb piwny na proszku
40 dag mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka soli
łyżeczka cukru pudru
5 dag masła
375 ml piwa

Mąkę przesiać do miski, dodać proszek, sól i cukier.
Dodać masło pokrojone w płatki.
Rozetrzeć masło z mąką.
Zrobić dołek w mące i wlać piwo.
Wyrobić szybko miękkie ciasto, tak do 2min ugniatać.
Ciasto włożyć do natłuszczonej keksówki.
Piec najpierw przez 20min w 210 st.C, a potem zmniejszyć temperaturę do 180st.C i piec kolejne 20min.
Zostawić do ostygnięcia.

Kanapka z piwnego chleba
zdecydowanie pasują słodkie dodatki do tego chleba
kromka chleba piwnego
masło
powidła śliwkowe

P.S. Odwiedzin ponad 13 000
obserwatorów ponad 100
Dziękuję Wam :*

Lubię kanapki.
Które do mnie przemawiają.
"Zjedz mnie".
Kanapki z jajkiem
2 kromki chleba
jajko ugotowane na twardo
2 liście sałaty
szynka parmeńska
masło
sól, pieprz ziołowy

Kromki chleba posmarować masłem.
Położyć na każdej liść sałaty.
Na to plasterek szynki.
Potem jajko pokrojone w plastry grube.
Doprawić do smaku przyprawami.

Są takie dni, które zmieniają nasze życie.
To są dni, które chcielibyśmy wymazać z pamięci.
Ale tak się nie da...
Więc pozostaje cieszyć się życiem na nowo.
Licząc dni życia od początku.
Co rok 19stego listopada świętujemy.
Z dedykacją dla Mamy.


Wilgotne ciasto kakaowe
113g masła
2 i 1/2 łyżki dobrej jakości kakao
1 szklanka mleka
1 i 1/3 szklanki cukru
2 duże jajka
niecałe 2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki powideł śliwkowych
olejek rumowy (u mnie pół waniliowego, pół migdałowego)
cukier puder lub polewa na górę ciasta

W garnku rozpuścić masło z kakao.
Odstawić na bok, wlać mleko i olejek.
Mikserem utrzeć cukier z jajkami, potem dodać powidła.
Mąkę wymieszać z proszkiem w oddzielnej misce.
Do masy jajecznej dodawać na przemian masę kakaową i mąkę z proszkiem.
Porządnie zmiksować i przelać do formy (duża prostokątna ok.25x18cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec ok.45min w 180st.C do tzw. suchego patyczka.
Po wystudzeniu posypałam cukrem pudrem.

Kolekcjonuję wspomnienia.

Czasem otwieram półkę z nimi.
Wyjmują jedno i sobie przypominam.
Pamiętam, jak się tego domagałam.
Aby mama starła mi jabłuszko.
I czekałam na zabawę, kto zrobi dłuższy wężyk ze skórki.
Mama była w tym mistrzem.
Dziś w tej samej miseczce.
I sama zrobiłam ładny, długi wężyk.
I choć lat parenaście więcej.
Tak samo pysznie smakowało...
 
Tarte jabłuszko