Od małego pomagam Mamie w przygotowywaniu ogórków kiszonych, kiedyś było to zrywanie liści wiśni z podwórka, potem wsypywanie ząbków czosnku czy wkładanie kopru. Dzisiaj robię już prawie wszystko sama-prawie, bo to Tata zakręca słoiki, a Mama dogląda wszystkiego :). Ogórki kiszone robią u nas też dwie Babcie, a każdego ogórki smakują nieco inaczej. Na blogu jest już przepis (ogórki kiszone), ale w tym poście chcę zawrzeć więcej informacji i porad na ten temat.
Ogórki kiszone
3-4 kg ogórków
liście wiśnie (tyle ile słoików)
2 główki czosnku
korzeń i liść chrzanu
koper z nasiona
zalewa:
litr wody
1-2 łyżki soli
Pracę należy rozpocząć od przygotowania słoików, na 3-4 kg ogórków potrzeba około 10 słoików litrowych. Słoiki trzeba dokładnie umyć i najlepiej wyparzyć. Ogórki kupując na targu wybierajcie małe, jak najmniejsze, bo to one potem są najpyszniejsze.
Ogórki należy wymoczyć kilka razy w wodzie, potem wyszorować w celu pozbycia się piasku. Jak mamy przygotowane ogórki i słoiki to należy się wziąć za przygotowanie zalewy.
Ilość potrzebnej zalewy ciężko określić, ponieważ jej ilość zależy od tego, jak ciasno ogórki uda się ułożyć w słoiczkach. Staram się przygotować tyle litrów zalewy ile mamy kilogramów ogórków, czyli wlewam na 4kg ogórków 4 litry wody do garnka i dodaję 4 łyżki soli (lub 8 łyżek jeśli wolicie bardziej słone).
Wodę trzeba zagotować i zostawić na chwilę w spokoju.
Ząbki czosnku obrać z łupinek i jeśli są większe to przekroić na pół.
Korzeń chrzanu obrać ze skórki , pokroić na krótkie i cienkie paseczki, a liść chrzanu porwać na mniejsze kawałeczki.
Łodygi kopru warto sobie przekroić na kilku cm kawałki.
Na dno każdego słoika włożyć:
jeden baldachim kopru,
jeden lub połówkę ząbku czosnku,
2-3 paseczki chrzanu i liść wiśni (niektórzy dodają liść dębu, dzięki któremu ogórki mają być jędrne, jednocześnie mogą być lekko gorzkie, bo liście dębu zawierają dużo garbników, nam takie nie smakowały).
jeden lub połówkę ząbku czosnku,
2-3 paseczki chrzanu i liść wiśni (niektórzy dodają liść dębu, dzięki któremu ogórki mają być jędrne, jednocześnie mogą być lekko gorzkie, bo liście dębu zawierają dużo garbników, nam takie nie smakowały).
Następnie ułożyć ciasno ogórki – pionowo.
Ogórki przykrywamy kolejnym baldachimem kopru lub tym razem kawałkiem gałązki, paseczkami chrzanu, kawałkiem liścia chrzanu, a jeśli lubicie mocno „gazowane” ogórki dodajcie jeszcze jeden ząbek czosnku.
Ciepłą lub gorącą zalewą (kiedyś zalewaliśmy zimną i się kisiły) zalać ogórki, tak aby każdy był przykryty.
Zakręcić porządnie słoiki i odstawić do ukiszenia.
2-3 dni potrzymać w domu, a potem wynieść do spiżarni lub piwnicy.
Ogórki ukiszone są po tygodniu do 2 tygodni, my zawsze zostawiamy je na zimę, a mogą stać równy rok w chłodnym i ciemnym miejscu.
A Wy, jakie macie wskazówki przy robieniu kiszonych ogórków?
Robię podobnie, uwielbiam takie ogórki 😉
Też robiłam. Tylko liści wiśnie nie wkładałam. 🙂
Uwielbiam ogórki kiszone:). Zrobiłam w tym roku paręnaście słoików:)
kiszone ogórki u nas w domu to tradycja robimy je w każdym roku 🙂
Oesu, ja tak je kocham a u mnie w tym roku totalna lipa z zaprawianiem:(
kozafit.blogspot.com
Warto zrobić sobie ze 4-..10;) słoików z mniejszymi ogórkami z dodatkiem chili.
Jak to możliwe, żeby ogórki nie zgniły przy 1 łyżce soli na litr wody? To jest kopiowanie głupich przepisów od przedszkolaków !!!! Jak ktoś da mniej niż 2 łyżki ogórki mu zgniją lub co najmniej będą mdłe i niedobre. Rzadko udaje się takie ogórki "uratować".
Zgadzam się !!! Dwie łyżki soli to minimum!!
Zgadzam się !!! Dwie łyżki czubate soli to minimum!!! Jedna za mało!
Zapewniam że są przepyszne, właśnie zjedlismy juz dwa tegoroczne słoiki 🙂
Robiłem z tego przepisu i wyszły super, można liczyć na przepis na kapustę kiszoną?
Niestety nie robiłam nigdy. Cieszę się ogromnie, że ogórki smakowały
Od wieków też daje łyżkę soli na litr wody i jest dobrze.
Właśnie zamierzam zabrać się za kiszenie ogórasów ;). Zawsze daje łyżkę soli na litr wody… tylko wodę do kiszenia kupuję w dużych butelkach (5ltr)mineralną. Woda bez chloru jest lepsza do przetworów.Liście porzeczki czarnej i wiśni już zdobyłam. W tym roku spróbuje dodać do kilku słoików estragonu świeżego. Podobno jest znakomity. Zobaczymy. Pozdrawiam Anka
robiłam ogórki kiszone ( TYLKO WŁASNE LUB "SPRAWDZONE") od lat z jedną łyżką soli na litr wrzątku, z papryczką chili, koprem , chrzanem , czosnkiem i liśćmi wiśni;
teraz robię ogórki kiszone z jedną małą "herbacianą" łyżeczką soli na jeden litr wrzątku i jedną płaską łyżką suszonego estragonu na jeden litr wrzątku, estragon zastępuje sól, oczywiście z koprem, chrzanem itd
…Za samo słowo "estragon" ojciec strzelił by mnie w łeb!!!! róbcie te ogórki kiszone po staropolsku, a takie przyprawy …nie mówię że złe…zostawcie na inne okazje!!!!